W drugiej dekadzie maja mają ruszyć szczepienia przeciw COVID-19 w zakładach pracy i przedsiębiorstwach - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Ostateczne zasady tego procesu nie są jednak jeszcze znane. Piszemy, co wiemy do tej pory.
Do tej pory w Polsce wykonano 8 893 076 szczepień przeciw COVID-19, z tego 6 599 297 pierwszą dawką. Liczba osób w pełni zaszczepionych (preparatem Johnson & Johnson oraz 2 dawkami innych preparatów) wynosi 2 293 779.
Od kiedy?
Wkrótce - jak wynika z zapowiedzi przedstawicieli rządu - ten proces ma przyspieszyć. Premier Morawiecki ogłosił w poniedziałek, że od 10 maja wszystkie osoby powyżej 18. roku życia będą się mogły rejestrować na konkretne terminy szczepień.
Dodatkowo w drugiej dekadzie maja mają ruszyć szczepienia w zakładach pracy. - Od drugiej dekady maja będziemy wdrażali to, co zapowiedzieliśmy kilka, kilkanaście dni temu, czyli szczepienia w przedsiębiorstwach, szczepienia w zakładach pracy - mówił szef rządu.
Jak wskazywał premier, szczepienia wykonywane przez zakłady pracy mają pomóc w jak najszybszym przeprowadzeniu procesu szczepień w Polsce.
Dla kogo?
Projekt przepisów w tej sprawie nadal jest przedmiotem konsultacji z przedsiębiorcami. Przed tygodniem odbyło się spotkanie wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina z przedstawicielami przedsiębiorców.
Dzisiaj przedsiębiorcy poznali projekt wytycznych dotyczący szczepień w zakładach pracy. Jednym z warunków wzięcia udziału w procesie ma być przynajmniej 500 zatrudnionych w danej firmie.
O szczegółach poinformowała Konfederacja Lewiatan. Jak przekazano, plan akcji szczepień w zakładach pracy, który został opracowany przez rząd, rozszerza liczbę firm, które będą mogły wziąć udział w szczepieniach organizowanych przez pracodawców. Z komunikatu organizacji wynika bowiem, że do programu będą mogły przystąpić grupy kapitałowe, składające się z kilku spółek, które łącznie zatrudniają co najmniej 500 osób.
Zgodnie z projektem - jak dodano - w ramach szczepień prowadzonych w zakładach pracy nie będzie jednak możliwości szczepienia rodzin pracowników.
Z wcześniej pojawiających się informacji wynika, że w akcji szczepień w zakładach pracy ma nie być ograniczeń dotyczących roczników osób, które będą szczepione, nie będzie też ograniczeń dotyczących współpracowników firm ani pracowników z zagranicy. Ponadto "Rzeczpospolita" podawała, że szczepienia będą mogły się odbywać na terenie zakładu pracy.
Kiedy ostateczne zasady?
We wtorek nad propozycjami rządu ma dyskutować Rada Przedsiębiorczości, która zrzesza największe organizacje biznesowe.
"Cieszymy się, że rząd uwzględnił część naszych postulatów. Firm zatrudniających 500 pracowników jest tylko kilka tysięcy. Włączenie do szczepień grup kapitałowych, składających się z kilku spółek, zapewni większą powszechność szczepień w zakładach pracy. Szkoda, że pracodawcy nie będą mogli szczepić rodzin pracowników. Ale chcemy jeszcze z rządem na ten temat rozmawiać" – powiedział, cytowany w komunikacie, Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk zapowiadał wcześniej, że precyzyjne zasady prowadzenia szczepień w zakładach pracy zostaną wypracowane do końca kwietnia.
Źródło: TVN24 Biznes