W niedzielę weszło w życie rozporządzenie wprowadzające zawieszenie międzynarodowych połączeń lotniczych. LOT i Ryanair zdecydowały się także na anulowanie rejsów na trasach krajowych. Linie lotnicze wyjaśniają, co mogą zrobić pasażerowie, którzy mają bilety na rejsy zaplanowane w najbliższych dniach.
W sobotę w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie w sprawie zakazów w ruchu lotniczym na terytorium Polski. Wprowadza ono zakaz lądowania w portach lotniczych międzynarodowych lotów przewożących pasażerów.
Wyjątkiem są samoloty przewożące obywateli polskich powracających do kraju wyczarterowane na zlecenie Prezesa Rady Ministrów.
Rozporządzenie weszło w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, czyli w niedzielę, a traci moc po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Trzy możliwości
Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały, że od niedzieli zawieszają wszystkie połączenia wykonywane zarówno z Polski, jak i z Węgier.
Co ważne, LOT zawiesił także rejsy na trasach krajowych. Przewoźnik ma w swojej siatce połączenia między innymi na linii Warszawa - Gdańsk, Warszawa - Zielona Góra, Warszawa - Lublin.
Narodowa linia zamieściła na swojej stronie informacje dla pasażerów posiadających bilety na loty od 15 marca do 27 marca 2020 roku.
PLL LOT poinformował, że pasażerowie, którzy posiadają bilety na rejsy odwołane z powodu zamkniętego międzynarodowego ruchu lotniczego w Polsce, mogą bezpłatnie zmienić termin wylotu na podróże w terminie od 28 marca do 19 kwietnia w miarę dostępnych miejsc. "Jeśli pasażerowie chcą zmienić termin swojej podróży od 20 kwietnia do 31 maja lub 17 października do 30 grudnia, mogą to zrobić w ramach dostępności klasy rezerwacyjnej. Warunkiem zmiany jest zachowanie tej samej trasy i klasy rezerwacyjnej" - dodano. Co ważne, "zmiany można dokonać tylko na inne połączenie wykonywane przez Polskie Linie Lotnicze LOT, nie na rejsy typu code-share ani połączenie innego przewoźnika". Zmiana musi być dokonana przed terminem rozpoczęcia podróży.
Druga możliwość, to "zwrot w postaci vouchera do wykorzystania na zakup nowego biletu". "Voucher jest bezzwrotny. Możliwa jest tylko wymiana go na bilet. Z vouchera skorzystasz wymieniając go na bilet tylko w biurach własnych lotu (w Contact Center, w kasach na lotnisku)" - czytamy na stronie LOT-u.
Pasażerowie mogą również uzyskać całkowity zwrot środków za zakup biletów. "W przypadku podróży nierozpoczętej zwracana jest cała wartość biletu. Zwrot z biletu częściowo wykorzystanego nastąpi w pełnej kwocie za nieprzebyte odcinki podróży" - zapewnił narodowy przewoźnik.
Nie tylko LOT
O zawieszeniu wszystkich lotów w polskiej siatce połączeń poinformował również węgierski Wizz Air. Jak podano, zmiany będą obowiązywały do odwołania.
Przewoźnik poinformował, że "pasażerowie z rezerwacjami, których dotyczą zawieszone loty i którzy dokonali rezerwacji bezpośrednio na stronie wizzair.com lub poprzez aplikację mobilną, będą automatycznie informowani drogą elektroniczną". Jak podano, "120 procent pierwotnej wartości rezerwacji zostanie automatycznie przesłane na konto klienta Wizz Air do wykorzystania przez kolejne 24 miesiące na produkty i usługi Wizz Air".
Węgierska linia poinformowała, że "pasażerowie mogą również wybrać zwrot pieniędzy – co zajmie więcej czasu – i będą informowani w osobnej wiadomości wysyłanej pocztą elektroniczną o koniecznych krokach do otrzymania przelewu bankowego lub przelewu na kartę". "W tym przypadku, klienci mogą ubiegać się o zwrot 100 procent pierwotnej wartości rezerwacji" - dodano.
Pasażerowie, którzy dokonali rezerwacji za pośrednictwem agencji – włącznie z internetowymi biurami podróży – powinni skontaktować się z firmą, w której wykupili bilety.
Wszystkie loty z i do Polski, od godziny 24.00 w sobotę 14 marca do wtorku 31 marca, odwołał Ryanair.
Irlandzka linia zawiesiła również loty krajowe. Oznacza to, że nie będą realizowane rejsy na trasie: Kraków - Szczecin, Kraków - Gdańsk.
"Kontaktujemy się ze wszystkimi klientami, których loty anulowano drogą e-mailową, aby poinformować ich o wszystkich opcjach i zachęcamy klientów, aby do nas nie dzwonili" - czytamy w komunikacie przewoźnika.
Największe linie
Z najnowszych danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że największym przewoźnikiem w Polsce pod względem liczby przewiezionych pasażerów pozostaje Ryanair. W ciągu trzech pierwszych kwartałów 2019 roku irlandzki przewoźnik obsłużył na polskich lotniskach blisko 9 milionów pasażerów.
Tuż za plecami Ryanaira znalazły się PLL LOT - prawie 8,8 miliona pasażerów. Na trzecim miejscu jest Wizz Air. Węgierski przewoźnik obsłużył w polskich portach lotniczych 7,1 miliona pasażerów. Pierwszą piątkę uzupełniły: Lufthansa - 1,8 miliona pasażerów i EasyJet - około 800 tysięcy.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP