Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin ogłosił rozpoczęcie prac nad nową polityką przemysłową Polski. - Musimy dźwignąć się z poziomu kraju o niskich kosztach produkcji i usług do poziomu kraju o wysokich kompetencjach i wysokich standardach jakościowych - podkreślił. Pierwszy etap konsultacji ma się zakończyć wraz z końcem stycznia.
- Podstawowa zasada brzmi: "trzy razy P", a nawet "trzy razy Pl" - polski przemysł, polskie technologie i polskie produkty - powiedział minister rozwoju, pracy i technologii.
Jak wyjaśniał "polski przemysł oznacza firmy działające w naszym kraju". - Polskie technologie, to technologie wypracowane w polskich firmach i na polskich uczelniach, bo w dzisiejszym świecie siła przemysłu sprowadza się do pytania, czy posiadamy naszą własność intelektualną, własne rozwiązania wdrożone do produkcji. Polskie produkty to konkurencyjne produkty wysokiej jakości wyprodukowane w Polsce - dodał Jarosław Gowin.
Zdaniem szefa MRPiT zasada "3 razy Pl" będzie nowym impulsem rozwojowym dla rodzimego przemysłu i wzrostu jego produktywności. Podkreślił, że jeżeli poziom życia Polaków ma się konsekwentnie podnosić, to warunkiem niezbędnym jest przemysł silny, innowacyjny i konkurencyjny.
Pięć osi
Jarosław Gowin powiedział, że nowa polityka przemysłowa zostanie wpisana w ramy wyznaczone przez pięć osi.
Pierwszą osią ma być cyfryzacja przemysłu, rozumiana m.in. jako złożony i zaawansowany technicznie proces wykorzystania dużych zbiorów danych. - Stawiamy na przemysł 4.0 - oświadczył Gowin.
Drugą osią ma być "powrót do myślenia o przemyśle w kategoriach bezpieczeństwa". Zdaniem wicepremiera, dotyczy to np. produktów, których wytwarzanie ulokowano na innych kontynentach z powodu niższych kosztów. - Dziś celem musi być odtworzenie zdolności produkcyjnych określonych wyrobów medycznych i farmaceutycznych - wyjaśnił wicepremier.
Trzecią osią ma być położenie nacisku na lokalność produkcji przemysłowej. Jarosław Gowin stwierdził, że uzależnienie krajowej produkcji od niezdywersyfikowanego importu półproduktów to znaczący czynnik ryzyka, dywersyfikacja i skrócenie łańcuchów dostaw to szansa budowania kompetencji i mocy w przyszłościowych branżach.
Czwartą osią ma być Zielony Ład, gospodarka obiegu zamkniętego i niskoemisyjność. - To wielkie wyzwanie, ale i szansa dla polskich producentów - ocenił wicepremier.
Piątą osią ma być nowoczesne społeczeństwo. - Nowe technologie stworzą nowe miejsca pracy, ale aby proces ten przebiegł harmonijnie, potrzebna jest polityka rozwoju kompetencji dopasowanych do wykorzystywanych w gospodarce narzędzi, a także regularne aktualizowanie i zmiana umiejętności oraz kompetencji pracowników - wyjaśnił.
Konsultacje
Odnosząc się do narzędzi, które mają pomóc we wdrażaniu nowej polityki przemysłowej Polski szef MRPiT wskazał m.in. na "deregulację, czyli to, co nazwaliśmy tarczą prawną, kontrakty branżowe, agendy badawcze czy polityka zakupowa państwa". "Ale na początku konieczna jest trafna, rzetelna i uczciwa diagnoza" - zaznaczył.
- Musimy opracować precyzyjne odpowiedzi na problemy i wyzwania dotyczące konkretnych gałęzi przemysłu i branż - dodał. Jak zapowiedział, polityka przemysłowa będzie tworzona wspólnie z przedstawicielami przemysłu oraz ekspertami branżowymi. - Jedną z form pozyskiwania wiedzy od samych zainteresowanych będzie biała księga rozwoju przemysłu. W ramach pracy nad księgą wspólnie zidentyfikujemy najbardziej uciążliwe bariery dla prowadzenia działalności przemysłowej - powiedział.
Szef resortu rozwoju zapowiedział, że na stronie internetowej ministerstwa zostanie udostępniony formularz zgłoszeniowy, za którego pośrednictwem będzie można nadsyłać uwagi, pomysły. - Konsultacje w tej formie potrwają do 31 stycznia. Analizą nadsyłanych propozycji zajmie się powołany przeze mnie zespół - wskazał Jarosław Gowin. Jak wyjaśniał, ma się składać "w przytłaczającej większości z przedstawicieli biznesu", firm reprezentujących najnowocześniejsze i najważniejsze z punktu widzenia polskiej gospodarki obszary produkcji przemysłowej.
Kolejne konsultacje opracowanego na tej podstawie materiału mają się odbyć po 31 stycznia. - Finalne rekomendacje przyjęte w ostatecznej wersji księgi posłużą do opracowania ostatecznych zapisów polityki przemysłowej Polski, staną się podstawą do niezbędnych zmian legislacyjnych, posłużą do powstania najpełniejszego katalogu instrumentów wsparcia poszczególnych branż - wskazał.
W ocenie Gowina, państwa, które prześpią najbliższe miesiące, nie wykorzystają kryzysu do przeprowadzenia odważnych reform, "zaczną się cofać na ścieżce swojego rozwoju", a te, które uruchomią procesy głębokich zmian obliczonych na kolejne lata, szybko znajdą się w globalnej czołówce - zaznaczył. Chodzi o to, by zrobić wszystko, aby "Polska w świecie po pandemii znalazła się wśród zwycięzców" - podsumował Gowin. Dodał, że w ciągu najbliższych tygodni zostaną przedstawione "rozwiązania całościowe adresowanie do gospodarki".
Źródło: PAP