Już niedługo policjanci drogówki będą mogli prowadzić kontrolę w miejscach niedozwolonych, takich jak zatoki autobusowe czy chodniki - wynika z projektu rozporządzenia, który trafił do Rządowego Centrum Legislacji.
Jako pierwsza o planowanych zmianach poinformowała "Rzeczpospolita". Projekt obecnie znajduje się w fazie uzgodnień, a rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ma zacząć obowiązywać od 7 listopada.
Kontrola z każdego miejsca
Z projektu rozporządzenia wynika, że policjanci ruchu drogowego będą mogli "zatrzymać pojazd policyjny w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego" i stamtąd prowadzić kontrolę. Jak czytamy w uzasadnieniu, chodzi o powierzchnię wyłączoną, czyli zatoki przystanków autobusowych (poza godzinami kursowania autobusów), pobocza wzdłuż linii ciągłej, a niekiedy też chodniki.
Ponadto, policjanci korzystający z przyrządów kontrolno-pomiarowych zostaną również zobowiązani do używania ich "zgodnie z przepisami meteorologicznymi oraz zgodnie z instrukcją obsługi i po przeprowadzeniu testów wymaganych w tej instrukcji". "Jeśli nakazuje ona przeprowadzenie testów działania urządzenia przed rozpoczęciem służby, funkcjonariusz będzie musiał je przeprowadzić. Do tej pory w przepisach wspomniano tylko o użytkowaniu urządzeń w warunkach określonych w instrukcji" - wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Więcej kierowców ma być również poddanych badaniom przesiewowym pod kątem trzeźwości w ramach akcji "Kacyk", bo "policjant (zawsze w mundurze) nie będzie musiał się legitymować każdemu kierowcy" - pisze dziennik.
Na drogach przybywa pijanych kierowców. Z policyjnych statystyk wynika, że tylko do połowy sierpnia funkcjonariusze zatrzymali 69 tys. kierowców, którzy wsiedli za kierownicę po spożyciu alkoholu. W 2018 r. polska policja przeprowadziła 16,5 mln kontroli trzeźwości. Po zmianie przepisów ten i tak wysoki wynik zapewne jeszcze wzrośnie. W myśl zasady: im więcej kontroli, tym więcej zatrzymanych - czytamy w "Rz".
Autor: mp,kris / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24