"W 2014 roku problem wyłudzeń na prętach zniknął". Kolejni świadkowie przed komisją

[object Object]
Romuald Talarek o problemie dużej ilości taniej stalitvn24
wideo 2/6

Problem z niepłaceniem podatku od części wyrobów stalowych zniknął w 2014 roku po wejściu w życie noweli ustawy wprowadzającej odwrócone obciążenie na większość wyrobów, w tym pręty - poinformował przed komisją śledczą do spraw VAT były prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH) Romuald Talarek. W środę na pytania posłów odpowiadał także obecny prezes izby Stefan Dzienniak.

- W 2014 roku problem wyłudzeń na prętach zbrojeniowych zniknął - powiedział Talarek, odpowiadając na pytanie dotyczące noweli ustawy o VAT, która wprowadziła odwróconą płatność na większość wyrobów stalowych i weszła w życie w 2013 roku. - Rozwiązanie to w krajach unijnych było na tyle skuteczne, że z informacji, którą dostarczyli nam doradcy, wynikało, że odwrotne obciążenie rozwiązywało problem skutecznie. Jeśli do 2013 roku luka w tych nieujawnionych dostawach na rynek polski wyrobów była bardzo duża, to w 2014 problem wrócił niejako do niebytu - dodał.

Pytany, czy zauważył jakieś działania "opóźniające" resortu finansów czy gospodarki odnośnie wprowadzania przepisów odwróconego VAT, Talarek stwierdził: "osobiście nic takiego nie zauważyłem". - Mieliśmy czas na opiniowanie propozycji i to opiniowanie było naprawdę merytoryczne. Jak je przekazaliśmy, znajdowało to oddźwięk po stronie adresata, czyli Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Gospodarki - stwierdził Talarek.

Straty Skarbu Państwa

Były prezes poinformował, że straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku VAT od wyrobów stalowych wprowadzonych na polski rynek w 2011 roku wyniosły około 250 milionów złotych. - To było chyba 250 milionów złotych niezapłaconego VAT z tytułu tego, że ta ilość, ten wolumen wyrobów nie został ujęty w statystyce Ministerstwa Finansów - odpowiedział Talarek zapytany o to, jaka była wysokość strat w 2011 roku. Dodał, że wprowadzenie wyrobów stalowych na polski rynek było również bardzo dużym uszczupleniem podaży polskich wyrobów na rynek. - Te różnice w latach, jeśli teraz dobrze pamiętam, w latach 2010, 2011 i 2012 mogły narastać od 10 przez 30 do prawie nawet 60 procent zużycia tych wyrobów w krajowej gospodarce. To zużycie wyrobów średnio szacowane było gdzieś na 1,1 miliona ton - powiedział Talarek.

Według niego problem bardzo dużej ilości taniej stali na krajowym rynku został zgłoszony na posiedzeniu Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej w grudniu 2011 roku. - Było to dokładnie na grudniowym posiedzeniu Rady Izby w 2011 roku. Jeden z członków, reprezentujący podmiot Celsa Huta Ostrowiec, zgłosił na forum rady temat nadmiernych bardzo dużych ilości taniej stali na krajowym rynku - stwierdził Talarek. Dodał, że z oświadczenia prezesa ostrowieckiej huty wynikało, iż ceny dużej ilości stali były wówczas na tyle niskie, iż huta, która chcąc sprostać konkurencji obniżała marże do minimum, a mimo wszystko przegrywała. - Padło takie wyjaśnienie, że nawet gdyby sprzedawano wtedy stal po kosztach jej wytworzenia, to i tak huta nie pobiłaby cen oferowanych przez rynek - powiedział Talarek. Stwierdził, że w tym czasie Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa "nie mogła nazwać problemu", więc rada izby zleciała zarządowi, aby go rozpoznał. - Dzisiaj, patrząc przez pryzmat tego, co lata przyniosły, to dosyć łatwo można sformułować tę nieuczciwość rynkową, wtedy nie wiedzieliśmy, jaki ma charakter - powiedział były prezes Izby.

Różnice w danych

Z jego zeznań wynika, iż dane dotyczące wywozu z innych krajów stali do Polski nie zgadzały się z danymi o wwozie stali do kraju. - Wniosek był taki, że ta tania stal to pewnie jest konsekwencja tego, że jest bardzo duża i narastająca z czasem niezgodność danych, które są zgłaszane z krajów unijnych jako dostawa wewnątrzwspólnotowa do Polski, czyli jako wywóz z ich krajów do Polski a danymi, które nasz urząd rejestrował jako dostawę, czy nabycie wewnątrzwspólnotowe tego towaru - tłumaczył świadek. Badania objęły okres od lata 2005 do 2012 roku. - W 2010 i 2011 roku to były bardzo znaczące różnice, w 2012 roku sięgające 30-40 procent krajowego zużycia - poinformował Talarek. Świadek mówił, że z dokonanych przez Izbę analiz w latach 2010-2013 wynikało, iż ilość stali zbrojeniowej, którą firmy dystrybucyjne kupowały w ramach obrotu wewnątrzwspólnotowego, była tak duża, że zagrażała funkcjonowaniu producentów działających w kraju. - Sprzedaż stanęła, trzeba było zatrzymać produkcję, wysyłano ludzi na postojowe - opowiadał. Pytany, czy informował o tym problemie przedstawicieli resortów, Talarek przyznał, że sygnały otrzymały Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Finansów. - Liczyliśmy, że ten proceder zostanie ukrócony - mówił.

Były prezes Izby zaznaczył, że współpraca z przedstawicielami administracji układała się dobrze. - Mam wrażenie, że nikt tego nie lekceważył - stwierdził.

Oszustwa na stali

W środę komisja śledcza do spraw VAT przesłuchiwała również prezesa Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH) Stefana Dzienniaka.

Z jego zeznań wynika, że w latach 2005-2013 przez szarą strefę przeszło 3 miliony ton stali, wartości około 6 miliardów złotych. - Oceniamy, że pomiędzy rokiem 2005 a 2013 mogło przez szarą strefę przejść ponad 3 miliony ton wyrobów stalowych - powiedział Dzienniak. Dopytywany przez wiceprzewodniczącego komisji Kazimierza Smolińskiego (PiS) przyznał, że wartość tej stali mogła sięgnąć 6 miliardów złotych.

Na tej podstawie poseł PiS wyliczył, że "nie zostało zapłacone lub wyłudzone" około 1,38 miliarda złotych podatku VAT. - Plus oczywiście sektor stalowy, który w latach 2012-2013 zanotował straty przekraczające 1 miliard złotych - wskazał Dzienniak. Świadek mówił, że gdy na początku 2012 roku przedstawiciele HIPH zgłosili problem oszustw na rynku stali, urzędnicy resortów odsyłali sprawę od departamentu do departamentu. Dodał jednak, że biorąc pod uwagę kontekst sytuacji, taką bierność urzędników można zrozumieć. - Proszę sobie wyobrazić, że (...) przychodzi przedstawiciel prywatnego, zagranicznego biznesu i mówi: hej urzędnik, okradają cię - zeznawał. Jak mówił, taka ostrożność i niedowierzanie przedstawicieli resortów w tamtych czasach nie były niczym zaskakującym.

Wpływ na branżę

Na pytanie, jak niekontrolowany import nieopodatkowanej stali wpływał na branżę, odpowiedział, że w 2013 roku "każdy dzień to był dramat hutnictwa". Wskazał, że huta w Warszawie wstrzymała pracę w walcowni, huta Zawiercie rozpoczęła zwolnienia, a huta Ostrowiec informowała, że jest w bardzo trudniej sytuacji. Zaznaczył, że nastawienie urzędników zmieniło się po forum ekonomicznym w Krynicy we wrześniu 2012 roku. Wyjaśnił, że odbył się tam panel przedstawiający sytuację w branży, a także mechanizm działania karuzeli VAT. - Tam po raz pierwszy generał Adam Rapacki, który prowadził panel, użył określenia "zorganizowana przestępczość" - powiedział. - I to był zwrot - dodał. Dzienniak zeznał, że z analiz HIPH ewidentnie wynika, iż szara strefa w obrocie stalą powstała w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, ale w pierwszych latach nie miała zbyt wielkich rozmiarów. Według niego w 2006 roku było to 30 tysięcy ton, w 2007 - ponad 100 tysięcy, w czasie kryzysu finansowego ta wielkość spadła, by w 2009 roku wzrosnąć do około 80 tysięcy ton. - Ale w latach następnych, od 2010 roku, nastąpiła prawdziwa eksplozja. Większość stali żebrowanej, używanej w Polsce, naszym zdaniem przeszła przez szarą strefę - ocenił Dzienniak. Zastrzegł jednocześnie, że stało się to jasne post factum. - W tym czasie nie cała branża miała świadomość istnienia problemu - dodał. Dzienniak dodał, że przez cały 2012 roku na spotkaniach Rady HIPH trwały dyskusje o wyłudzeniach VAT-owskich, a pod koniec tego roku okazało się, że możliwa jest taka interpretacja dyrektywy VAT, umożliwiająca wprowadzenie odwrotnego obciążenia VAT na pręty stalowe. Chodziło o konkluzję, że pręt to półwyrób, a nie wyrób gotowy - wyjaśnił. - Wcześniej w Polsce w ogóle nie mówiło się o pręcie jako półwyrobie, o którym mówi dyrektywa - podkreślił.

Autor: mb / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET