Jednolity Plik Kontrolny (JPK), nowe narzędzie uszczelniające system podatkowy, w okresie jego wdrażania był stosowany na zbyt małą skalę - czytamy w raporcie Najwyższej Izby Kontroli. NIK zwraca jednak uwagę, że tam, gdzie został wykorzystany, praca Krajowej Administracji Skarbowej stała się sprawniejsza.
W styczniu 2018 roku wszedł w życie obowiązek przekazywania przez wszystkich podatników ewidencji VAT w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Jednolity Plik Kontrolny dla potrzeb VAT (JPK_VAT) to elektroniczna ewidencja zakupów i sprzedaży. Swoim działaniem objął 1,6 miliona płatników VAT, w tym mikroprzedsiębiorców. Informacje o prowadzonej ewidencji składa się bez wezwania do 25. dnia po zakończeniu danego miesiąca.
Szybka analiza
"JPK dzięki założonym funkcjonalnościom umożliwia kompleksową i szybką analizę danych z ewidencji podatkowych o kontrahentach i transakcjach. Organy Krajowej Administracji Skarbowej odnotowują poprawę tempa procedur kontrolnych dzięki zastosowaniu JPK w porównaniu z tymi, gdzie JPK nie zastosowano" - czytamy w raporcie NIK.
Izba podkreśla jednocześnie, że w latach 2016-2017 i w pierwszej połowie 2018 r. mierzony w dniach czas przeprowadzanych kontroli wydłużał się, ale wynikało to "z rozwoju czynności analitycznych i większej liczby czynności sprawdzających". "Prowadzone kontrole i postępowania dotyczyły spraw o coraz wyższym stopniu skomplikowania. Te prostsze były częściej wyjaśniane bez potrzeby wszczynania kontroli" - dodano.
Ponadto odnotowano wyraźny spadek liczby kontroli u podatników na rzecz wzrostu liczby czynności analitycznych i sprawdzających.
NIK zaznacza, że o ile w 2015 r. 72,7 proc. kontroli u podatników przynosiło efekty finansowe, to w pierwszej połowie 2018 r. skuteczność ta zwiększyła się do 78,1 proc.
Bez weryfikacji
Jak czytamy w raporcie stopień wykorzystania narzędzia w jego początkowej fazie funkcjonowania był niewystarczający. "Wynikało to z opóźnień Ministerstwa Finansów w opracowaniu koncepcji wykorzystania JPK_VAT oraz pozostałych struktur JPK, a przede wszystkim stworzenia i udostępnienia narzędzi informatycznych umożliwiających wykorzystanie danych zawartych w JPK. Dopiero w sierpniu 2018 r. resort zlecił stworzenie rozwiązania zapewniającego dostęp do danych z plików pozostałych struktur JPK, pobieranych na żądanie organów podatkowych" - stwierdziła NIK.
"W latach 2016-2017 resort na poziomie centralnym nie prowadził weryfikacji, czy podatnicy zobowiązani do składania JPK_VAT wywiązywali się z tego obowiązku. Ministerstwo wadliwie też zorganizowało podział zadań związanych z nadzorem nad wdrażaniem i wykorzystaniem instrumentu, nie opracowało stosownego regulaminu. Do końca I połowy 2017 r., tj. przez rok, nie ustalono żadnych mierników skuteczności i efektywności wykorzystania JPK. Później wprowadzone w tym zakresie rozwiązania były niekompletne i nie zapewniały skutecznego pomiaru" - dodała.
Natomiast kontrolerzy pozytywnie ocenili zapewnienie przez ministerstwo bezpieczeństwa i stabilności systemu informatycznego służącego pobieraniu plików JPK_VAT od podatników, a także szkolenia dla pracowników obsługujących JPK.
Pełne wdrożenie
W ocenie NIK warunkiem uzyskania wymiernych i oczekiwanych efektów w związku ze stosowaniem JPK jest przede wszystkim jego pełne wdrożenie i zwiększenie stopnia wykorzystania przez organy administracji skarbowej.
"Izby administracji skarbowej, urzędy skarbowe i celno-skarbowe w miarę możliwości logistycznych i infrastrukturalnych starały się optymalnie wykorzystać nowe narzędzie. Wykorzystanie informacji zawartych w JPK_VAT pomogło w przeprowadzaniu zajęć egzekucyjnych lub zabezpieczających" - zaznacza Izba.
Z raportu wynika, że ankietowani przedsiębiorcy nie byli w stanie wskazać, czy po wprowadzeniu pliku zmniejszyła się uciążliwość kontroli podatkowych, jednak dzięki wprowadzeniu JPK blisko 55 proc. przedsiębiorców zaczęło weryfikować rzetelność swoich kontrahentów lub robi to częściej.
Autor: tol / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock