Dodatek węglowy w przyszłym tygodniu może trafić do pierwszych beneficjentów. W sobotę prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy w sprawie tego świadczenia, która przewiduje wprowadzenie między innymi zasady jeden adres - jeden dodatek. Jak wygląda to w praktyce wyjaśniał premier Mateusz Morawiecki.
Od 17 sierpnia br. ruszyło składanie wniosków o wypłatę jednorazowego dodatku węglowego w wysokości 3 tys. zł. Ustawa przewiduje, że dodatek węglowy przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – zasilane węglem kamiennym, brykietem lub pelletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Wnioski o wypłatę świadczenia można składać do samorządu - wójta, burmistrza albo prezydenta miasta - do 30 listopada.
Jeden piec, kilka adresów
Premier Mateusz Morawiecki podczas czwartkowej konferencji prasowej mówił o tym, jak wygląda sytuacja z przyznawaniem dodatku, jeśli jeden piec dostarcza ciepło do kilku gospodarstw domowych.
- Jak jest na przykład większa willa, w której mieszkają dwie rodziny na parterze, dwie rodziny na pierwszym piętrze albo kamienica, która ma jeden kocioł, jeden piec i z niego energię elektryczną czerpie nawet sześć czy siedem gospodarstw domowych, są to różne adresy, to każdy z tych adresów ma prawo do tego dodatku - wyjaśniał szef rządu.
- Jeśli jednak w jednym mieszkaniu, z jednego pieca, żyje na przykład rodzina i teściowa, które są odrębnymi gospodarstwami domowymi, to w takiej sytuacji, w tym jednym mieszkaniu przysługuje jeden dodatek - zaznaczył premier, dodając, że "my nie chcemy, żeby było tutaj naciąganie".
Zgodnie z ustawą "w przypadku gdy wniosek o wypłatę dodatku węglowego złożono dla więcej niż jednego gospodarstwa domowego mających ten sam adres miejsca zamieszkania, to dodatek ten jest wypłacany wnioskodawcy, który złożył wniosek jako pierwszy. Pozostałe wnioski pozostawia się bez rozpoznania".
- Nie chcemy dopuścić do nieprawidłowości, niech najlepiej posłuży ta definicja: gospodarstwo domowe pod danym adresem, jako to, które jest uprawnione. Wtedy, jeśli jest jeden piec, a dziesięć gospodarstw domowych pod różnymi adresami, to wszystkie dziesięć mogą się ubiegać o ten dodatek - tłumaczył Mateusz Morawiecki.
Według zapowiedzi rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksandra Brzózki, w przyszłym tygodniu dodatek węglowy może trafić do pierwszych beneficjentów.
Dodatek węglowy - zmiany
Prezydent Andrzej Duda w sobotę podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw, która zawiera zmiany w ustawie o dodatku węglowym. Przepisy czekają na publikację w Dzienniku Ustaw.
Nowelizacja ustawy o dodatku węglowym wprowadza m.in. zasadę jeden adres - jeden dodatek, ponadto gmina będzie miała 60 dni na wypłatę środków od dnia złożenia prawidłowo wypełnionego wniosku. Do tej pory było to 30 dni. Gminy będą miały zatem więcej czasu na weryfikację najbardziej skomplikowanych wniosków, przy których są wątpliwości czy danemu gospodarstwu domowemu przysługuje dodatek węglowy. Ponadto nie będzie można wprowadzać zmian we wniosku do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), liczył się będzie stan z dnia wejścia w życie nowelizacji.
Po podpisaniu ustawy przez prezydenta, wkrótce może ruszyć również składanie wniosków o jednorazowe dodatki dla gospodarstw domowych, ogrzewających domy innymi paliwami niż węgiel. W ostatnich dniach na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt wniosku o te świadczenia.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock