W kwietniu powinno nastąpić "znaczące" dokapitalizowanie spółki odpowiedzialnej za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego - powiedział wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Mikołaj Wild. Jak dodał, aby spółka mogła sprawnie działać, to powinna być dokapitalizowana kilkuset milionami złotych.
- W kwietniu powinno nastąpić znaczące dokapitalizowanie spółki celowej CPK, dzięki któremu możliwa będzie kontynuacja i przyspieszenie przygotowań do budowy Portu Lotniczego Solidarność oraz związanych z nim inwestycji kolejowych. Żeby spółka mogła sprawnie i efektywnie działać, wartość dokapitalizowania powinna wynieść kilkaset milionów złotych - powiedział Wild. Pod koniec listopada ubiegłego roku spółka celowa CPK została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego. Jej kapitał zakładowy wynosi 10 milionów złotych.
Budowa CPK
W tym roku spółka przeszła Test Prywatnego Inwestora, by mogła być doinwestowana publicznymi pieniędzmi. Test określa między innymi podstawowe parametry inwestycji i weryfikuje argumenty ekonomiczne przemawiające za jej budową. - Ponieważ Test Prywatnego Inwestora wykazał rentowność lotniskowej części inwestycji, to Skarb Państwa podwyższy kapitał spółki - wyjaśnił Wild. Dodał, że wyniki pokazały opłacalność budowy CPK dla potencjalnego inwestora prywatnego. - Stopa zwrotu z lotniskowej części tej inwestycji wynosi prawie 10 procent. Jak na inwestycję infrastrukturalne to bardzo dużo. Oznacza, że budowa CPK ma uzasadnienie ekonomiczne i dowodzi opłacalności z perspektywy potencjalnego inwestora prywatnego - ocenił.
Pełnomocnik rządu zapowiedział, że w tym roku powinien zostać wybrany międzynarodowy doradca strategiczny, wspierający budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. W 2019 roku ma być też rozstrzygnięty przetarg na tak zwany masterplan lotniska.
- Plan na ten rok to wybór międzynarodowego doradcy, który mógłby zostać partnerem strategicznym przy realizacji projektu CPK. Powinna to być firma z doświadczeniem nie tylko przy realizacji projektów infrastrukturalnych, ale także w operowaniu tego rodzaju węzłem przesiadkowym - zastrzegł Wild.
- Poszukujemy partnera, który lotnisko zaplanował i zbudował, a także potrafi na nim zarabiać. Już dziś obserwujemy dosyć duże zainteresowanie potencjalnych podmiotów - powiedział. Wskazał, że bogate doświadczenie w tej branży mają firmy z Azji, na przykład z Singapuru, Korei Południowej i Japonii, ale w grę wchodzą też podmioty z Europy i Ameryki Północnej.
Zmiana prezesa
W lutym prezes spółki celowej Jacek Bartosiak zrezygnował z funkcji. Decyzją rady nadzorczej obowiązki prezesa przejął odpowiadający w spółce za część kolejową Piotr Malepszak. Oprócz niego w zarządzie są: Dariusz Sawicki odpowiedzialny za część lotniskową, i Michał Wrona, w którego gestii są kwestie finansowe. - Obowiązki prezesa spółki z powodzeniem pełni Piotr Malepszak. W najbliższym czasie nie przewidujemy konkursu na prezesa CPK. Nie wykluczam, że docelowo rada nadzorcza CPK rozpocznie procedurę wyboru nowego prezesa. O szczegółach będziemy informować - powiedział. Spółka celowa CPK formalnie została zawiązana przez premiera Mateusza Morawieckiego 12 października ubiegłego roku. Zgodnie z ustawą o Centralnym Porcie Komunikacyjnym spółka w 100 procentach jest własnością Skarbu Państwa.
Jest też strategiczna z punktu widzenia interesów państwa i została wpisana na listę spółek, których akcje należące do Skarbu Państwa nie mogą być zbyte. Na tej liście są między innymi PKP Polskie Linie Kolejowe SA, PKP Cargo SA czy KGHM Polska Miedź SA.
Nowe połączenia kolejowe
Centralny Port Komunikacyjny - według rządu - ma być najważniejszą polską inwestycją infrastrukturalną. Port ma być węzłem przesiadkowym zlokalizowanym między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy.
CPK zakłada intensywny rozwój sieci połączeń kolejowych oraz drogowych na terenie całego kraju. Według planów, umożliwią one przejazd pomiędzy Warszawą, a największymi polskimi miastami w czasie poniżej trzech godzin.
Koszty związane z realizacją pierwszego etapu inwestycji szacowane są na poziomie do 35 miliardów złotych, w tym 16-19 miliardów złotych na realizację części lotniskowej, 8-9 miliardów złotych – kolejowej i 7 miliardów złotych – drogowej.
W ramach tego projektu 37 kilometrów na zachód od Warszawy, na obszarze około 3 tysięcy hektarów, zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 milionów pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane do przepustowości około 100 milionów ludzi.
Do końca 2019 roku mają się zakończyć prace przygotowawcze, a sam port powinien być zbudowany do końca 2027 roku.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP