Stopa bezrobocia w styczniu 2019 roku wyniosła 6,1 procent wobec 5,8 procent w grudniu - podał Główny Urząd Statystyczny. W urzędach pracy zarejestrowano ponad milion osób.
Wcześniej Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej podało, że - zgodnie z szacunkami resortu - stopa bezrobocia w styczniu wzrosła do 6,2 procent. Tymczasem analitycy szacowali, że stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu wzrosła do 6,1 procent.
Tak niskiej stopy bezrobocia w styczniu nie było od 1990 roku, kiedy wynosiła ona 0,3 procent.
Jak podał GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w styczniu 2019 roku 1 milion 23 tysiące wobec około 969 tysięcy osób w grudniu 2018 roku. W analogicznym okresie przed rokiem stopa bezrobocia wynosiła 6,8 procent, a w urzędach pracy było zarejestrowanych 1 milion 133 tysiące bezrobotnych.
Najwyższą stopę bezrobocia rejestrowanego w styczniu 2019 roku odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (10,9 procent), zaś najniższą w regionie "warszawskim stołecznym" - 2,4 procent.
Zgodnie z ustawą budżetową, stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec roku ma wynosić 5,6 procenta.
Przyczyny wzrostu
W komunikacie ministerstwa rodziny z początku lutego, wiceszef resortu Stanisław Szwed wskazywał, że wzrost stopy bezrobocia wynika między innymi z zakończenia prac sezonowych w branżach takich jak rolnictwo, budownictwo i turystyka, a także z faktu rejestracji osób, którym zakończyły się umowy na czas określony. - Wzrost ten wynika również z tego, że pod koniec roku zakończyło się wiele programów, które służyły aktywizacji osób bezrobotnych prowadzonych przez Urzędy Pracy, a nowe jeszcze się nie rozpoczęły. Styczeń i luty to okres najtrudniejszy, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy - powiedział Szwed.
- Luty będzie jeszcze tym miesiącem trudniejszym. Tutaj zapewne też nie będzie jeszcze spadku, choćby z tego względu, że środki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, programy są uruchamiane - dodał.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24