"Paradoks i hipokryzja". W Sejmie spór o 500 plus dla niepełnosprawnych

[object Object]
Piechota o 500 plus dla niepełnosprawnychTVN
wideo 2/6

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował, aby cały Sejm wsparł projekt tak zwanego 500 plus dla niepełnosprawnych. - Lepsza jest taka pomoc niż żadna - stwierdziła posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska. Dodała jednak, że "niepełnosprawni czują się pokrzywdzeni przez los, a oszukani przez ten rząd". Z kolei zdaniem posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Jana Piechoty błędem jest brak konsultacji społecznych i dzielenie osób niepełnosprawnych.

Szef rządu zapowiedział też, że rząd PiS będzie starał się w kolejnych latach ponadproporcjonalną pulę środków na wydatki społeczne przeznaczać na pomoc dla osób z niepełnosprawnościami.

Rządowy projekt z progiem

W środę po południu zakończyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Dodatek w wysokości 500 zł ma być przyznawany osobom, które ukończyły 18 lat i mają orzeczenie o całkowitej niepełnosprawności oraz są niezdolne do samodzielnej egzystencji. O świadczenie będą mogły wnioskować jedynie osoby, które nie mają prawa do żadnych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych, lub które otrzymują świadczenia w kwocie niższej niż 1100 zł brutto.

Morawiecki podkreślił, że od początku kadencji rząd stara się "usuwać szklane sufity i bariery dla tych grup społeczeństwa, które w poprzednich latach miały zdecydowanie najtrudniej". Do takich grup - jak mówił premier - należą rodziny wielodzietne, seniorzy, czy osoby z niepełnosprawnościami.

Premier zaznaczył, że niepełnosprawni to grupa, która ze strony całego społeczeństwa wymaga szczególnej troski, opieki i wsparcia.

- Dlatego zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie kolejnego programu (...) społecznego, który będzie starał się chociaż odrobinę pomóc w życiu tym osobom, które są najbardziej poszkodowane przez los, osobom z niepełnosprawnościami - mówił Morawiecki.

"Zmiana paradygmatu"

Zdaniem szefa rządu program 500 plus dla niepełnosprawnych jest dowodem na sprawność i "sprawczość" całego państwa.

- To nie jest tak, że przez poprzednie lata można było przeprowadzić te zmiany w sposób łatwy. To dlatego w czasach naszych poprzedników nie były możliwe pewne zmiany, ponieważ wtedy przepływały środki jak przez durszlak. Nie było możliwości pozyskania tych środków do budżetu ze względu na mafie VAT-owskie, ze względu na znane już nam dzisiaj patologie - mówił premier.

Premier podkreślił, że rząd wprowadził dyscyplinę finansową, która umożliwiła przekazanie kolejnych środków niepełnosprawnym. - Przeznaczamy większą proporcjonalnie pulę środków na wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami - mówił Morawiecki.

- W liczbach wygląda to w taki sposób: około 15,5 miliarda złotych w roku 2015, w roku 2019 będzie to powyżej 20 miliardów złotych, a uwzględniając efekt tej ustawy, co do której mam głębokie przekonanie, że wysoka izba ją przyjmie i głęboką prośbę o to, będzie to w cyklu rocznym około 23 miliardy złotych. A więc zdecydowanie powyżej 33 procent, około 40 procent większe wydatki w ciągu kilku lat i zdecydowanie przekraczające wzrost PKB, czy jakikolwiek inne miary tego typu porównawcze - zauważył szef rządu. Jak dodał, projekt ma objąć około pół miliona osób.

- Wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami nie może oznaczać tylko koperty, która na miejscach parkingowych zaznacza się niebieską farbą. Te koperty, które my przeznaczamy, ten projekt - 500 złotych co miesiąc dla osób z niepełnosprawnościami, tych najbardziej pokrzywdzonych przez los, to zasadnicza zmiana paradygmatu wsparcia państwa dla osób niepełnosprawnych - dodał szef rządu.

"Miara człowieczeństwa"

Premier przekonywał, że demokracja musi być również demokracją sumienia. - Nie może być demokracją, która w niewielkim stopniu uwzględnia potrzeby osób z niepełnosprawnościami - zaznaczył.

- To jest miara człowieczeństwa. Dlatego właśnie będziemy starali się również w kolejnych latach, jeżeli wyborcy w taki sposób zadecydują jesienią, ponaproporcjonalną pulę środków na wydatki społeczne przeznaczać na pomoc dla osób z niepełnosprawnościami - oświadczył Morawiecki.

Premier podkreślił, że "znakiem firmowym" jego ugrupowania jest wiarygodność i rzetelność względem własnych obietnic.

Morawiecki zwrócił także uwagę, że kilka miesięcy temu, kiedy wdrażany był Fundusz Solidarnościowy, "ogromna większość PO nie głosowała za tym projektem". Jak podkreślił, projekt miał na celu przeznaczenie środków dla osób z niepełnosprawnościami.

- Platforma w ogromnej większości wstrzymała się od głosu, więcej osób było przeciw, kilka osób było za - dodał szef rządu.

- Proszę dzisiaj Wysoką Izbę o to, żeby ten projekt, ten cywilizacyjnie ważny projekt dla osób niepełnosprawnych - zaproponowany przez rząd PiS - był wsparty przez całą Wysoką Izbę. Jest to ten rodzaj wsparcia społecznego, działań politycznych, który powinien być wyjęty poza nawias sporu politycznego. Wyciągamy rękę do opozycji po to, aby nie toczyć sporu o wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami - zaznaczył Morawiecki.

"Paradoks i hipokryzja"

Zdaniem posła Sławomira Jana Piechoty (PO-KO) błędem jest brak konsultacji społecznych w sprawach dotyczących osób niepełnosprawnych.

- Dlaczego uciekliście od konsultacji społecznych? Czy baliście się, że ludzie spytają, co jest z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z października 2014 roku? Paradoks i hipokryzja polega na tym, że tego wyroku domagali się posłowie PiS. Trybunał potwierdził, że nie można różnicować świadczeń dla opiekunów dzieci niepełnosprawnych i dorosłych niepełnosprawnych - podkreślił Piechota.

Dodał: - Mija pięć lat waszych rządów, nie zrobiliście kroku, aby wykonać wyrok, którego się domagaliście. Czy dlatego nie było konsultacji, że mogłyby się zgłosić te starsze matki, które przeszły kiedyś na wcześniejszą emeryturę ze względu na opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem, a teraz ich emerytury są poniżej tysiąca złotych? One proszą o zrównanie świadczenia emerytalnego ze świadczeniem pielęgnacyjnym.

- W konsultacjach pewnie padłyby pytania, jakie są koszty leków, koszty zaopatrzenia w wyroby medyczne, jak choćby najprostszy wózek inwalidzki czy aparat słuchowy dla niesłyszącego dziecka. Ile to kosztuje rodzinę, a ile można uzyskać z NFZ? - pytał.

Piechota apelował do premiera o traktowanie podmiotowo osób niepełnosprawnych. Sprzeciwił się inicjatywie posłów PiS, by osoby niepełnosprawne pozbawić prawa głosowania korespondencyjnego, bo mogą handlować głosami.

- Zmiana tego systemu oznacza też, że wiele osób starszych, które nie mają orzeczenia o niepełnosprawności, nie mogą w tej chwili głosować korespondencyjnie, a nie wystąpią po orzeczenie tylko po to, żeby móc głosować - powiedział.

"Domagamy się likwidacji kryterium progu dochodowego"

- Nas, posłów PSL-KP nie trzeba przekonywać do projektów, które wspierają najsłabsze grupy społeczne i poprzemy tę ustawę, bo lepsza jest taka pomoc niż żadna, ale absolutnie domagamy się likwidacji kryterium progu dochodowego. To świadczenie powinno przysługiwać każdej osobie bez względu na dochody, bo po pierwsze w takim kształcie (projektu) dzielicie państwo niepełnosprawnych na lepszych i gorszych, mniej lub bardziej godnych pomocy, a po drugie ta ustawa będzie działała dezaktywująco, a wręcz powiedziałabym będzie karać za pracę - mówiła Urszula Pasławska.

- Jeśli mimo trudnej sytuacji osoba niepełnosprawna, lub jej opiekun, podejmuje się wyzwania, jakim jest aktywność zawodowa, to wówczas w nagrodę nie otrzyma wsparcia od państwa - argumentowała.

Przywołała świadczenie 500 plus, które obecnie obejmuje wszystkie dzieci - jak podkreśliła - "niezależnie od progu dochodowego, niezależnie od tego, czy pracuje się, czy nie".

- To dlaczego nie można tego samego wprowadzić w tym przypadku? To nie jest żadna polityka społeczna, to w najlepszym wydaniu, czy w najlepszym razie inżynieria społeczna - oceniła.

Według niej "niepełnosprawni czują się pokrzywdzeni przez los, a oszukani przez ten rząd".

- Pamiętam, jak trzy i pół roku temu mówiliście państwo tutaj, na tej sali, że będziecie wspierać każdego, i tych słabych, niepełnosprawnych. Co się wydarzyło w ciągu ostatnich czterech lat, gdzie jest program "Za życiem"? Najwyraźniej odjechał z panią premier (Beatą) Szydło i z panią minister (Elżbietą) Rafalską do Brukseli - powiedziała posłanka.

- Dziś osoby niepełnosprawne czują się tą ustawą upokorzone. To nie przystoi, jest nieetyczne. Miarą cywilizacji jest przede wszystkim wsparcie i stosunek do najsłabszych - dodała.

Przypomniała, że w Sejmie jest już projekt złożony przez PSL mówiący o dodatku wysokości 500 zł "bez żadnych kruczków prawnych, bez gwiazdek, bez zapisów pisanych drobnym drukiem", który odpowiada na postulaty protestujących w ubiegłym roku w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.

- Szanowni państwo, apeluję byście nie zachowywali się jak cwany bankier i nie forsowali rozwiązań, które tylko pozornie pomagają niepełnosprawnym, a tak naprawdę duża ich część wykluczają. Czas skończyć z dzieleniem Polaków, czas skończyć ze skłócaniem Polaków, również niepełnosprawnych - powiedziała Pasławska.

"Kolejna tabletka przeciwbólowa"

Posłanka Kukiz'15 Agnieszka Ścigaj uważa, że trudno skrytykować projekt, który poprawi sytuację życiową osób najbardziej poszkodowanych. - To jest projekt, który w jakiś sposób odpowiada na potrzeby części środowiska osób niepełnosprawnych - powiedziała.

- Ten projekt to kolejna tabletka przeciwbólowa, ona jest potrzebna, ale to nie są zmiany systemowe - oceniła jednocześnie posłanka Kukiz'15.

Ścigaj w imieniu klubu złożyła poprawkę dotyczącą kryterium dochodowego, które uprawnia do świadczenia. - Uważam, że kryterium dochodowe 1100 złotych jest za małe i pominie bardzo wiele osób, które o parę groszy przekroczą to kryterium. Przyjmijmy założenie, że to będzie minimalna płaca krajowa - zaproponowała.

Dodała, że takie rozwiązanie obejmie także te osoby, które podjęły zatrudnienie.

Zgodnie z projektem o dodatek 500 zł będą mogły wnioskować jedynie osoby, które nie mają prawa do żadnych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych lub które otrzymują świadczenia w kwocie niższej niż najniższa renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Od marca renta ta wynosi 1100 zł brutto.

Ścigaj zaznaczyła, że wątpliwości co do projektu by nie było, gdyby system orzekania o niepełnosprawności był uporządkowany. - Trzeba zreformować system orzecznictwa, tutaj nie ma żadnych postępów. Tabletka przeciwbólowa będzie krótko działać, ale tak naprawdę nie naprawi chorego organizmu - powiedziała.

"Bardzo krzywdząca, niesprawiedliwa społecznie"

Tydzień temu Iwona Hartwich, liderka zeszłorocznego protestu niepełnosprawnych w Sejmie, skrytykowała na antenie TVN24 projekt, który wpłynął do Sejmu. Stwierdziła, że "ustawa dla osób z niepełnosprawnościami jest bardzo krzywdząca, niesprawiedliwa społecznie".

- My dzisiaj wszyscy jako społeczeństwo powinniśmy znów, kolejny raz ująć się za osobami najsłabszymi. To jest niegodne, to jest hańba tego rządu tak naprawdę - podkreśliła.

- Uznano, że kwota 1600, czyli już z tym dodatkiem 500 złotych, to jest kwota wystarczająca na życie dla osoby niepełnosprawnej. Może przypomnę, że te osoby nie mają asystenta, a asystent dzisiaj to jest kwota mniej więcej dwa tysiące złotych, godzina rehabilitacji to jest od 100 do 120 złotych – wyliczała Hartwich.

Zapowiedziała też: "będziemy protestować, już zapowiedzieliśmy, że 3 września zrobimy ogromny protest przed kancelarią premiera". - Apeluję również do pana prezesa Kaczyńskiego w tym momencie, chętnie się spotkamy - dodała.

- Nam zależy bardzo na tym, żeby osoby niepełnosprawne w Polsce żyły w końcu godnie. Jesteśmy w Unii Europejskiej już 15 lat, w żadnym kraju nie żyje się tak źle osobom z niepełnosprawnością po 18 roku życia - zaznaczyła Hartwich.

Protest

Dodatkowego świadczenia dla osób niepełnosprawnych domagali się opiekunowie osób niepełnosprawnych i ich podopieczni podczas protestu, który trwał od 18 kwietnia do 27 maja 2018 roku. Chcieli oni zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Tego postulatu jednak wtedy nie zrealizowano. Ostatecznie parlament uchwalił, a prezydent podpisał dwie ustawy dotyczące osób niepełnosprawnych. Zgodnie z pierwszą ustawą renta socjalna wzrosła z 865,03 zł do 1029,80 zł. Druga zakładała wprowadzenie szczególnych uprawnień w dostępie do świadczeń opieki medycznej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.

W kwietniu ub.r. Mateusz Morawiecki zapowiedział też utworzenie Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Źródła przychodów funduszu stanowi obowiązkowa składka w wysokości 0,15 proc. podstawy wymiaru składki na Fundusz Pracy, ale także tak zwana danina solidarnościowa, czyli dodatkowy podatek od dochodów osób fizycznych – w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodów powyżej miliona złotych za rok podatkowy.

Autor: kris / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP