Wczorajsze odbicie złotego wobec głównych walut okazało się jedynie korektą. Główne waluty mocno zyskały dziś na wartości, co oznacza złą wiadomość dla kredytobiorców zadłużonych we frankach, czy euro.
Dziś główne waluty - USD, CHF, EURO, GBP - wciąż umacniają się względem złotego. Motorem napędzającym ten proces jest niepewność, co do wyniku brytyjskiego referendum dotyczącego opuszczenia Unii Europejskiej - to odbędzie się dokładnie za tydzień.
O godzinie 17.30 euro kosztowało 4,434 zł, frank był po 4,112 zł, za dolara trzeba było zapłacić 3,997 zł, a za funta 5,601 zł.
Obecnie ryzyko wyjścia Brytyjczyków z europejskiej wspólnoty rośnie. Z comiesięcznego badania Ipsos Mori wynika, że 51 proc. wszystkich ankietowanych jest za wyjściem kraju z UE, a 49 proc. za pozostaniem we Wspólnocie. Jednak jeśli weźmie się pod uwagę tylko tych, którzy najpewniej wezmą udział w referendum, zwolenników Brexitu jest 53 proc., a zwolenników pozostania w Unii - 47 proc. Z kolei według wyników opublikowanego również w czwartek sondażu ośrodka Survation od ubiegłego miesiąca odsetek Brytyjczyków, którzy zamierzają zagłosować za wyjściem kraju z Unii, wzrósł o 7 pkt procentowych i wynosi 45 proc. Obecnie 42 proc. ankietowanych planuje poprzeć pozostanie Wielkiej Brytanii we Wspólnocie, podczas gdy podczas poprzedniego badania z 25 maja deklarowało to 44 proc. badanych. Odsetek niezdecydowanych wynosi teraz 13 proc. Gdy wykluczono niezdecydowanych, odsetek popierających Brexit wzrósł do 52 proc., podczas gdy za utrzymaniem kraju we Wspólnocie było 48 proc. badanych.
W co grają inwestorzy?
Inwestorzy od tygodnia grają na spadki złotego.
- Wczorajsze odbicie złotego wobec głównych walut okazało się jedynie korektą. Jednodniowa przerwa w mocnym osłabianiu się naszej waluty, trwającym od ubiegłego czwartku, wynika prawdopodobnie z realizacji zysków wszystkich tych inwestorów, którzy od tygodnia grają na spadki złotego - uważa Jakub Tomaszewski, redaktor rynkowy tvn24bis.pl.
Słaba złotówka to również efekt nieco rozczarowujących danych z rynku pracy. Przeciętne wynagrodzenie brutto spadło w maju do 4 166,3 złotego, względem 4 313,6 miesiąc wcześniej. Wynagrodzenie rok do roku tym samym urosło w maju o 4,1 proc., wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie 4,7 proc.
Złoty spada
Złoty jest najsłabszy w stosunku do franka szwajcarskiego od początku tego roku. To przekłada się na wyższe raty kredytów zaciągniętych w taj walucie.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku europejskiej waluty. Cena 1 euro osiągnęła dziś poziom 4,40 zł. Para EUR/PLN do czasu referendum pozostanie pod wpływem niepewności dotyczącej obaw o Brexit.
- Wobec tak poważnych niepewności inwestorzy mają tendencję do wychodzenia z aktywów rynków wschodzących i odpływania ze swoim kapitałem w stronę tzw. bezpiecznych przystani. Dzisiejsze ruchy, to po wczorajszej realizacji zysków z zamykania pozycji krótkich na złotym, kontynuacja takich zachowań inwestorów. Do daty głosowania można się spodziewać ruchów rynku złotego głównie w jednym kierunku - dodaje Tomaszewski.
Stopy bez zmian
W ciągu ostatnich dni umocnił się również amerykański dolar. Inwestorzy, szukając bezpiecznej przystani dla swojego kapitału, dokonują przewalutowania środków.
Wczorajsza decyzja Rezerwy Federalnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie dodatkowo wpłynęła na wzrost wartości waluty. Analitycy przewidywali jednak, że Fed podniesie stopy, podobnie jak Bank Japonii, który również zdecydował o utrzymaniu tego samego poziomu. Japoński jen umocnił się o około 2 proc. w stosunku do dolara.
Inwestorzy oczekują nadal na decyzję Banku Anglii, przewidując, że będzie ona taka sama, jak w przypadku japońskiej i amerykańskiej instytucji. Brytyjska gospodarka mocno odczuwa niepewność związaną z referendum, odnotowując spowolnienie od początku roku.
Wzrosty odnotowywane są nie tylko na rynku walut. Rośnie wartość złota, które od początku roku zyskało aż 20 proc.
Złoty traci na wartości. Inwestorzy uciekają w bezpieczne waluty:
Autor: PMB/gry / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock