Nurkujące ceny ropy i gazu nie zdołały popsuć rekordowego roku dla odnawialnych źródeł energii. A może być jeszcze lepiej. Szykuje się prawdziwy przełom w zielonych inwestycjach energetycznych - ocenia Bloomberg.
Rok 2015 był dla rynku odnawialnych źródeł energii rekordowy. Zainwestowano na nim 329 mld dol., wyprodukowano o 121 gigawatów więcej mocy niż rok wcześniej - wynika z raportu Bloomberg New Energy Finance.
Ten fantastyczny wynik jest zaskakujący, bo tradycyjne źródła energii - ropa, węgiel oraz gaz ziemny - na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy mocno taniały, co nie skłaniało do szukania alternatyw.
Chiny przejmują ekoprzywództwo
W ekologicznym boomie nie przeszkodził też inwestycyjny marazm w Europie. Stary Kontynent swego czasu był liderem w wydatkach na czystą energię, jednak ostatnio w tym zakresie widać stagnację. W ubiegłym roku, Europa poczyniła najniższe inwestycje w odnawialne źródła energii od 2006 roku. Nasz kontynent został zdetronizowany i na pozycji lidera zastąpiony przez Chiny. Zmagające się z potężnym zanieczyszczeniem środowiska Państwo Środka dużo inwestuje w odnawialne źródła energii i pcha je naprzód - ocenia Bloomberg. Chiny w zeszłym roku wydały rekordową sumę 111 mld dol. na tworzenie infrastruktury niezbędnej do produkcji czystej energii. Taki wynik, to o 17 proc. więcej niż w roku poprzedzającym oraz niemal równowartość łącznych wydatków USA oraz Europy. Wydatki w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 7,5 proc. w 2015 roku do 56 mld dol. To najwięcej od 2011 roku.
Prawdopodobnie największą niespodziankę poprzedniego roku sprawiły jednak kraje rozwijające się. Po raz pierwszy, ponad połowa światowych, rocznych inwestycji w zieloną energię pochodzi właśnie z rynków wschodzących - zauważa Bloomberg.
Autor: ag//bgr / Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ