Wejście Polski do strefy euro nie jest rozwiązaniem na dziś - powiedział w środę wiceminister finansów Leszek Skiba. Dodał, że stabilna strefa euro jest w interesie Polski i przystąpienie do niej w odpowiednim czasie będzie korzystne.
- Przyglądamy się wymiarowi gospodarczemu strefy euro, jakie są korzyści, szanse i zagrożenia. Bilans tego jest głównym punktem odniesienia. Szybkie członkostwo w strefie euro nie jest rozwiązaniem na dziś. Polska powinna wejść do strefy euro, ale jeszcze nie teraz - powiedział podczas środowej debaty w Sejmie Skiba.
- Warto pamiętać, że "projekt euro" jest w interesie Polski. Stabilna strefa euro jest wartością dla Polski z czysto pragmatycznych przyczyn. Polska dużo eksportuje do krajów strefy euro, a stabilna strefa euro warunkiem do tego, żeby polski eksport się rozwijał – dodał.
Kluczowe kwestie
Skiba podkreślił, że kwestie kursu walutowego i stóp procentowych są kluczowe w podejmowaniu decyzji o wejściu do strefy euro.
- Pozostawanie poza strefą euro jest zawsze bardziej optymalne dla części krajów. Dla tych krajów, które mają kurs sztywny (powiązany z euro - red.), wejście do strefy euro jest znacznie bardziej korzystne niż dla tych, które mają kurs płynny. (...) To pierwszy argument, kwestia kursu – powiedział.
- Druga kwestia to stopa procentowa. (…) W dyskusji ekonomistów pojawia się wiele argumentów, że zbyt niska stopa procentowa, tak jak i zbyt wysoka, jest negatywna dla gospodarki. Są jakieś racje merytoryczne za tym, że stopa procentowa w Polsce nie jest na wysokości stopy procentowej EBC - dodał.
"Argumenty ekonomiczne są skończone"
W ocenie wiceministra finansów pozostawanie Polski poza strefą euro w pewnym momencie przestanie być korzystne.
"Argumenty ekonomiczne są skończone, w pewnym czasie przestaną mieć znaczenie i z gospodarczego punktu widzenia pozostawanie poza strefą euro nie będzie korzystne. Wówczas nie będzie sensu pozostawanie poza tą strefą” – powiedział.
Skiba dodał też, że nie zauważa obecnie, iż Polska jest wykluczana z debaty o przyszłości UE z powodu pozostawania poza strefą euro.
- Jeśli chodzi o argument, że Polska znajduje się poza główną debatą w UE z tego powodu, że jest poza strefą euro, nie mam takiego wrażenia. Jeśli będzie tak, że strefa euro będzie się zamykała, że decyzje będą podejmowane poza krajami, które nie są w strefie euro, to wtedy argument polityczny o przystąpieniu do strefy będzie miał znacznie. Teraz jednak nie widać tego – ocenił.
Autor: //dap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock