Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację wzrostów. W centrum uwagi inwestorów znajduje się decyzyjne, dwudniowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Prezydent USA, Donald Trump, po raz pierwszy przemawiał przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ.
Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,18 proc. do 22.370,80 pkt.
S&P 500 zyskał 0,11 proc. do 2.506,65 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,10 proc. i wyniósł 6.461,32 pkt.
Kto w górę?
Mocno drożały akcje T-Mobile (+4 proc.) i Sprint (+8 proc.). Operatorzy prowadzą rozmowy o fuzji - podał we wtorek CNBC. Sektor telekomunikacyjny przewodził wzrostom na S&P 500.
Przy braku istotnych publikacji makro bez większego echa przeszło pierwsze przemówienie prezydenta USA Donalda Trumpa przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ.
Wystąpienie Trumpa
Trump mocno krytykował w nim zachowanie na arenie międzynarodowej Korei Północnej i Iranu. Zadeklarował, że USA są gotowe na podjęcie działań militarnych pod adresem Pjongjangu, jednak nie będzie to konieczne. Trump podziękował Chinom i Rosji za przyłączenie się do sankcji przeciwko Korei Płn. Delegacja północnokoreańska opuściła salę posiedzeń ZO ONZ, zanim Trump wszedł na mównicę.
Prezydent USA nazwał reżim w Teheranie "zbrodniczym", a jego zachowanie "destabilizującym".
Na początku wystąpienia Trump powiedział, że amerykańska giełda znajduje się na historycznych szczytach, a bezrobocie jest najniższe od 20 lat.
Nowe domy
Liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA w sierpniu wyniosła 1,180 mln w ujęciu rocznym. W lipcu wskaźnik ten wyniósł 1,190 mln po korekcie wobec 1,155 mln przed korektą. W ujęciu mdm wskaźnik spadł o 0,8 proc. Oczekiwano 1,174 mln.
Liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę w sierpniu, wskaźnik aktywności w przyszłości w tym sektorze, wzrósł mdm o 5,7 proc. do 1,300 mln z 1,230 mln w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 1,220 mln.
Posiedzenie Fed
We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Fed, ale analitycy nie spodziewają się, aby podczas tego spotkania zdecydowano o podwyżce stóp procentowych. Raczej może to być grudzień - prawdopodobieństwo podwyższenia kosztu pieniądza w USA w ostatnim miesiącu tego roku wyceniane jest obecnie na nieco powyżej 50 proc.
Kluczowe dla rynków będą nowe projekcje makroekonomiczne Fed (w tym po raz pierwszy szacunki na 2020 r.) oraz ocena sytuacji inflacyjnej.
W centrum uwagi znajdzie się, jak co kwartał, aktualizacja "wykresu kropkowego" (dot plot) - mediany przewidywać członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) względem poziomu stóp procentowych. Przed posiedzeniem pojawiają się spekulacje, że Fed może lekko obniżyć ścieżkę podwyżek stóp po 2017 r.
Rynek jest przekonany, że Rezerwa ogłosi rozpoczęcie redukcji sumy bilansowej (prawdopodobnie od października), wynoszącej obecnie 4,5 biliona dolarów.
Autor: gry / Źródło: PAP