3,74 zł - tyle obecnie kosztuje frank szwajcarski. Kurs helweckiej waluty spada od kilku dni i jest najtańszy od stycznia 2015 roku. To dobra wiadomość dla Polaków spłacających frankowe kredyty.
To czwarty dzień spadków kursu franka szwajcarskiego. Jeszcze na początku tygodnia należało za niego zapłacić ponad 3,85 zł, a obecnie jego wartość obniżyła się do poziomu niewidzianego od 15 stycznia 2015 roku, czyli słynnego "czarnego czwartku", kiedy to szwajcarski bank centralny (SNB) nagle przestał bronić kursu swojej waluty, co skończyło się gwałtownym skokiem wyceny, która sięgała prawie 5 złotych.
Frankowicze się cieszą
Dziś kurs franka szwajcarskiego znów spada. Przed godz. 12.00 jego wartość obniżyła się o ponad 3,2 proc. Oznacza to, że za jednego franka należy zapłacić 3,74 zł.
Tańszy frank szwajcarski to dobra wiadomość dla setek tysięcy polskich kredytobiorców, którzy spłacają kredyty w tej walucie. Dzięki spadkom zapłacą oni niższe raty.
Dlaczego?
Spadająca wycena helweckiej waluty to efekt zmian kursu franka do zyskującego na wartości euro. To z kolei zdaniem Michała Stajniaka, analityka rynków finansowych XTB jest spowodowane poprawą sytuacji w strefie euro i kolejnymi bardzo dobrymi danymi gospodarczymi dotyczącymi m.in. inwestycji z tego regionu. - Euro po 2 letnim śnie powraca do liderów rynku - zauważa Michał Stajniak i wyjaśnia, że zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku franka szwajcarskiego. - Po wydarzeniach ze stycznia 2015 roku frank nieco stracił, ale w perspektywie ostatnich kilkunastu lat w dalszym ciągu był niewiarygodnie mocny w stosunku do euro, czy innych walut. Już spekuluje się, że kurs EUR/CHF może powrócić do poziomu 1,20, czyli wcześniejszego poziomu obrony SNB - wyjaśnił analityk.
Autor: msz/gry / Źródło: tvn24bis.pl,
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock