Trump krytykuje kraje osłabiające waluty

Trump krytykuje kraje osłabiające walutysxc.hu

Prezydent USA Donald Trump i jego administracja krytykują kraje, które sięgają do narzędzi osłabiających kursy ich walut wobec dolara. Analitycy Stratfor udowadniają wbrew innym ekonomistom, że argumenty te nie są pozbawione sensu.

Ameryka niejednokrotnie, szczególnie w latach 80. XX wieku ratowała gospodarkę, wywierając wpływ polityczny na swoich partnerów handlowych. Jednak dzisiejszy świat wygląda zupełnie inaczej – informuje w swojej analizie Stratfor, prywatna agencja wywiadowcza.

Oskarżenia

Oto niedawno doradca Białego Domu ds. handlu oskarża Niemcy o wykorzystywanie słabego kursu euro w celu handlowego osłabienia Stanów Zjednoczonych oraz swoich europejskich partnerów handlowych. Tego samego dnia Trump atakuje w podobnym tonie polityki walutowe prowadzone przez Chiny i Japonię. Oskarża oba kraje o prowadzenie strategii dewaluacji, które miały uderzyć w amerykański handel. Ten zwiększony nacisk na kwestie walutowe pokazuje, jak będzie wyglądała strategia przyjęta przez Stany Zjednoczone w czasie dyskusji dotyczących światowego handlu – pisze Stratfor. Przyznaje, że używane przez Trumpa i jego doradców argumenty nie są jednak pozbawione sensu.

Kto winny?

Dla wielu ekonomistów mają sens, ale są - w sposób nieuprawniony - ograniczone tylko do konkurentów USA. Ustalenie winnych światowych walutowych zawirowań nie wydaje się trudne, twierdzi przykładowo Maria Dunin-Wąsowicz w miesięczniku "Bank". W największym skrócie, kurs waluty, który zwiększa możliwości eksportowe państwa kosztem importu, jest kursem nierównowagi. Wspiera handel z innymi państwami, ale ogranicza ich eksport. To zarzut, który usłyszały Chiny ze strony USA po raz pierwszy w 2003 r. Od tamtego czasu amerykańskie skargi na merkantylistyczną politykę Azjatów – ale także i eksporterów ropy – nie ustają. Od 2010 r. grupa państw winnych manipulacji kursem powiększyła się o USA, zaś w 2011 r. doszła Europa.

Wojna walutowa

Niektórzy analitycy, posługując się terminem wojny walutowej, uważają wręcz, że początek III globalnej wojny walutowej to rok 2008, zaś pierwsze strzały oddał Fed – amerykański bank centralny –wraz z wdrożeniem pierwszej rundy tzw. quantitativeeasing (QE1), co na język polski najczęściej tłumaczy się jako łagodzenie ilościowe bądź luzowanie ilościowe. Luzowanie ilościowe polega na kupowaniu przez bank centralny od banków bądź rządu papierów wartościowych za nowo “wydrukowane” pieniądze.

Nie ulega wątpliwości, że Chiny wykorzystują politykę kursową jako instrument realizacji proeksportowej strategii wzrostu gospodarczego. Katarzyna Twarowska z UMCS w Lublinie w pozycji "Polityka kursowa USA a deficyt handlowy" pisze: "Trwałe utrzymywanie przez Chiny kursu swojej waluty – renminbi, poniżej poziomu równowagi (dumping kursowy) pozwoliło gospodarce tego kraju na osiągnięcie przewagi konkurencyjnej eksportu i generowanie znacznych nadwyżek handlowych, które były następnie lokowane. Konsekwencją polityki kursowej Chin dla gospodarki światowej jest narastająca globalna nierównowaga płatnicza". Jaka jest jednak polityka pozostałych centrów finansowych?

Amerykanie poszkodowani

Dolar jest na wielu płaszczyznach przewartościowany, co szkodzi konkurencyjności amerykańskiej gospodarki, przede wszystkim w obszarze eksportu towarów i usług do trzech krajów. W 2015 roku USA osiągnęły deficyt handlowy na poziomie 386 mld dolarów w handlu z Chinami, 77 mld dolarów w handlu z Niemcami i 71 mld dolarów z Japonią. Dwa lata wcześniej Stany miały największy deficyt w stosunku do Chin (45 proc. całego deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych), Japonii (10,3 proc.), Niemiec (9,3 proc.), Meksyku (7,6 proc.), Kanady (4,9 proc.).

Niemieckie członkostwo w Unii Europejskiej daje temu krajowi przewagę konkurencyjną na międzynarodowych rynkach w wyniku osłabiania eurowaluty przez najsłabszych członków strefy euro - twierdzą analitycy Stratfor.

Harold James w "Foreign Policy" przypomina, że poprzednie administracje amerykańskie - w tym Baracka Obamy - od dawna niepokoiły się niemieckimi nadwyżkami na rachunku obrotów bieżących, ale interpretowały je nie jako manipulacje kursowe, ale niewłaściwe podejście do polityki gospodarczej, która oznacza wciśnięty pedał hamulca na całej gospodarce światowej. Waszyngton nie próbował jednak temu przeciwdziałać, nie wliczając nieśmiałej próby na szczycie G20 w Seulu w 2010 roku, by kraje grupy przyjęły limit nadwyżki na rachunku obrotów bieżących poniżej 4 proc. PKB. James za MFW prognozuje, że nadwyżka Niemiec sięgnie w tym roku 8,1 proc PKB, podczas gdy nadwyżka Chin wynosi zaledwie 1,6 proc.

Agresywna polityka monetarna

Japonia od dwóch dekad prowadzi agresywną, niekonwencjonalną politykę monetarną, której celem jest zrestartowanie gospodarki, kiedyś przecież znacznie silniejszej. Produktem ubocznym tej polityki jest nie mniej ni więcej, ale słabsza waluta. Chińska interwencja we własny rynek walutowy pomiędzy 2001 a 2014 rokiem utrzymują, jak już było napisane, juana na niskim poziomie, dając ogromną przewagę konkurencyjną nad partnerami handlowymi, włączając Stany Zjednoczone.

Jednocześnie deficyt w handlu USA jest nieunikniony również z innego powodu - w związku z rolą dolara w światowej gospodarce.

Już w 1960 roku ekonomista Robert Triffin przyjął, że każdy kraj, którego waluta tworzy rezerwy walutowe, musi zmagać się z deficytem handlowym, niejako dając walutę krajom zewnętrznym. Jeżeli kraje te wydają swoje dolary, kupując eksport USA, nie mają możliwości tworzenia swoich rezerw.

Konsekwencje

Idąc tym tokiem rozumowania, niska konkurencyjność towarów i usług USA na światowych rynkach jest naturalną konsekwencją tego nadzwyczajnego przywileju, jaka towarzyszy posiadaczowi waluty rezerwowej świata – przywileju, który oznacza również, że możesz dodrukować tak dużo pieniądza, jak jest ci potrzebne, zaś twoją inflację będzie konsumował cały świat – dowodzi Stratfor. I zauważa, że każdy z trzech krytykowanych przez amerykańską administrację partnerów handlowych USA jest doskonale przygotowany do dyskusji o manipulowaniu kursem własnej waluty.

Stratfor podkreśla, że w przypadku Niemiec to nie politycy w Berlinie decydują o kursie euro, lecz zarząd Europejskiego Banku Centralnego, w którym znajdują się przedstawiciele wszystkich 19 państw członkowskich eurolandu. Tak więc amerykański atak na politykę walutową Niemiec oznacza ni mniej, ni więcej, ale konieczność wysuwania podobnych oskarżeń wobec wszystkich członków strefy euro. Politycznie dla Amerykanów może być to trudne.

Kierunek Azja

Oskarżanie Japonii, agresywnie dążącej do ilościowego poluzowania swojej polityki walutowej, jest tym trudniejsze, że od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku właściwie każdy duży bank centralny, w tym również Fed, podejmowały podobne programy.

Wreszcie Chiny, które sztucznie osłabiały swoją walutę przez dłuższy czas, zaś pod koniec 2014 roku zmieniły politykę, starając się odwrócić ten trend, obecnie próbują złagodzić efekt tego osłabienia po to, żeby złagodzić zbyt gwałtowną i trudną w gospodarce deprecjację. O ile w poprzednich latach manipulowanie kursem waluty przychodziło Chinom łatwo i było opłacalne, dzisiaj jest zbyt trudne, o czym doskonale wiedzą amerykańscy ekonomiści i politycy.

Globalna debata

Strony zbliżającej się globalnej debaty w sprawie walut wydają się operować bardzo ważnymi argumentami, jednak rozwiązanie sporów między nimi będzie zależeć od wzajemnych, pozaekonomicznych relacji tych krajów.

Niemcy, Japonia i Chiny mają sposoby, aby zrównoważyć bilans handlowy ze Stanami Zjednoczonymi poprzez redukcję własnej konkurencyjności. W przypadku Niemiec może to być na przykład stymulowanie konsumpcji poprzez zwiększenie wydatków rządowych – obecnie niemieccy przywódcy zbyt skrupulatnie pilnują zrównoważonej polityki budżetowej.

Chiny mogłyby, przynajmniej teoretycznie, podnieść wartość juana, przyspieszając wydawanie swoich 3 mln dolarów rezerw walutowych, zaś Japonia mogłaby szybciej zacieśnić swoją politykę monetarną.

Jednak żaden z tych krajów nie chce podjąć podobnych działań uznając, że będą one nie tylko szkodliwe dla rodzimej gospodarki, ale także (a często przede wszystkim) dla politycznej stabilności obecnych obozów rządzących.

Stare problemy?

USA mierzyły się już z podobnymi problemami na początku 1980 roku. Wówczas, podobnie jak dzisiaj, dolar gwałtownie uzmacniał się, zaś w Stanach Zjednoczonych pojawiło się wiele głosów zaniepokojonych zagraniczną konkurencją - wówczas przede wszystkim konkurencją ze strony Japonii.

Jednak w 1985 roku Stany Zjednoczone oraz pozostałe cztery wiodące gospodarki świata (Japonia, RFN, Francja i Wielka Brytania) osiągnęły porozumienie i skoordynowały swoje działania, aby osłabić dolara, szczególnie wobec jena i niemieckiej marki.

I, tak jak to jest dzisiaj, gospodarczy liderzy nie chcieli wcale współpracować. Ameryka musiała więc posunąć się do zagrożenia im protekcjonizmem, co okazało się wyjściem skutecznym.

Stany Zjednoczone mogłyby wykorzystać podobny argument również dzisiaj. Problem w tym, że w ciągu ostatnich trzech dekad gospodarczy świat radykalnie się zmienił – są nowe zasady handlu, umowy o taryfach celnych podpisywane w ramach członkostwa w Światowej Organizacji Handlu. Strategia, zastosowana wówczas przez prezydenta Ronalda Reagana, byłaby praktycznie nie do wykorzystania i bezspornie odebrana przez świat, jako amerykański atak na Światową Organizację Handlu.

Jednak Trump nie ukrywa chęci do sięgnięcia po amerykański protekcjonizm w polityce handlowej. To, czy podąży on ścieżką Reagana, próbując dopasować światowe waluty do polityki gospodarczej Ameryki, czy zdecyduje się na wykorzystanie polityki do wywarcia wpływu na partnera w stosunkach bilateralnych, dopiero się okaże.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia – obecnej pozycji politycznej Stanów Zjednoczonych i ich faktycznego wpływu na partnerów, różnych od tego, co działo się w świecie w połowie lat 80. Wówczas najwięksi konkurenci handlowi USA, czyli Japonia i Niemcy, musieli pójść Ameryce na rękę - opierali się na niej, ze względu na ochronę militarną, której potrzebowali w spolaryzowanym świecie. Dzisiaj pozycja USA jako wojskowego obrońcy jest słabsza. Zresztą Chiny w politycznych kontaktach z USA widzą siebie bardziej jako równoprawny partner, niż podmiot zależny od USA - rozmowa z nimi może być dla Ameryki dużo trudniejsza.

Bezspornie partnerów USA czeka w najbliższym czasie odpowiedź na pytanie, czy więcej znaczą dla nich relacje z Ameryką, czy własny model gospodarczy – piszą analitycy Stratfor.

Autor: gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP