WIBOR trzymiesięczny (3M) i sześciomiesięczny (6M) w dół po informacji o zakończeniu cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP). Część ekonomistów spodziewa się, że we wrześniu może dojść do pierwszej obniżki stóp procentowych.
Spadający WIBOR 3M i WIBOR 6M to dobra informacja dla kredytobiorców. WIBOR wraz z marżą banku są składowymi oprocentowania kredytu. Kredyt hipoteczny ze zmiennym oprocentowaniem opartym na WIBOR 3M oznacza aktualizację oprocentowania kredytu co trzy miesiące, licząc od momentu uruchomienia kredytu. W przypadku WIBOR 6M oprocentowanie jest aktualizowane co sześć miesięcy.
WIBOR 3M, WIBOR 6M - ile wynoszą?
WIBOR 6M wynosi 6,89 proc., po spadku o 0,03 punktu procentowego. Dla porównania jeszcze 30 czerwca br. WIBOR 6M był na poziomie 6,95 proc., obecnie jest na najniższym poziomie od 1 czerwca 2022 roku (6,8 proc.).
Po raz pierwszy od 9 maja br. spadł też WIBOR 3M. Obecnie wynosi 6,89 proc., po obniżce o 0,01 punktu procentowego.
"Zaczynamy zjazd ze szczytu" - ocenił we wpisie na Twitterze ekonomista Rafał Mundry.
Stawki WIBOR są ustalane w każdy dzień roboczy, ich wartość we wtorek poznamy o godzinie 23.00.
Zmiany w przypadku WIBOR 3M i WIBOR 6M są nieznaczne, tym samym potencjalne obniżki rat części kredytów hipotecznych, których oprocentowanie będzie aktualizowane w najbliższych dniach, będą kosmetyczne. Spadki wartości wskaźników referencyjnych mogą jednak stanowić optymistyczny sygnał dla kredytobiorców, że w tym roku rzeczywiście może dojść do obniżki stóp procentowych.
Stawki WIBOR 3M i 6M zawierają bowiem w sobie prawdopodobne podwyżki lub obniżki stóp procentowych, które mogą pojawić się w najbliższych trzech lub sześciu miesiącach. Tym samym daje to nadzieje kredytobiorcom na wyraźniejsze obniżki zarówno WIBOR-u 3M, jak i WIBOR-u 6M.
Stopy procentowe 2023
Główna, referencyjna stopa procentowa od 8 września 2022 roku pozostaje na poziomie 6,75 proc.
Ekonomiści PKO BP oczekują, że do pierwszej obniżki stóp procentowych dojdzie w listopadzie tego roku. Przypomnieli przy tym piątkową wypowiedź prezesa Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego, który powiedział, że przesłanką do rozpoczęcia obniżek stóp będzie spełnienie dwóch warunków: to jednocyfrowa bieżąca inflacja oraz prognozy utrzymania trendu spadkowego inflacji.
"Naszym zdaniem warunki te będą spełnione jesienią. Oczekujemy pierwszej obniżki stóp w listopadzie (wraz z nową projekcją), ale widzimy ryzyko wcześniejszego ruchu, w październiku" - napisali ekonomiści.
W ocenie ekonomistów Citi Handlowego w tym roku dojdzie do dwóch obniżek po 25 punktów bazowych - w październiku i listopadzie. Ich zdaniem "we wrześniu RPP będzie dysponować danymi o sierpniowej inflacji, która wciąż powinna być powyżej 10 proc.".
Analitycy państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego nie wykluczają, że w tym roku może dojść nawet do czterech obniżek stóp procentowych. "W naszej ocenie na podstawie wypowiedzi Prezesa NBPP Rada będzie wrażliwa na odczyty inflacji. W związku z tym nie należy wykluczać możliwego scenariusza czterech cięć stóp po 25 pb. do końca roku. Największe prawdopodobieństwo należy jednak wiązać z redukcją stóp o 50 pb. do końca roku, najwcześniej zaczynając we wrześniu" - mogliśmy przeczytać w poniedziałkowym komentarzu.
Także w ocenie ekonomistów ING Banku Śląskiego do pierwszej obniżki stóp procentowych może dojść we wrześniu. "Profesor Glapiński w zasadzie nie pozostawił wątpliwości, że obniżka stóp nastąpi we wrześniu o 25 pb i dodał, że kolejne kroki będą stopniowe. Naszym zdaniem druga obniżka będzie miała miejsce w październiku i łącznie stopy spadną w 2023 roku około 50-75pb. W sesji pytań prezes NBP także dodał, że rynkowe oczekiwania cięć o 100 pb w tym roku są 'wygórowane'. Naszym zdaniem dalsze luzowanie polityki pieniężnej będzie miało miejsce raczej w 2024" - wskazali przedstawiciele ING Banku Śląskiego.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock