Doradca prezesa Narodowego Banku Polskiego Paweł Mucha zapowiedział, że zostanie wprowadzona regulacja, która sprawi, że nie będzie możliwe odmówienie przyjmowania płatności w gotówce. - Konsument będzie mógł dokonać wyboru, czy płaci bezgotówkowo, czy też chce zapłacić banknotami – wyjaśnił.
- Analiza prawna, jaką przeprowadziliśmy, pokazała, że mimo regulacji w ustawie o NBP, że "znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej" w obecnym stanie prawnym nie ma bezwarunkowego obowiązku przyjmowania w płatności w tych znakach płatniczych NBP, czyli w banknotach i monetach, emitowanych przez bank centralny – powiedział Paweł Mucha, społeczny doradca Prezydenta RP i doradca prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Prezydent, na wniosek prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, złożył w piątek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o usługach płatniczych, gwarantującej konsumentowi swobodę wyboru formy płatności za sprzedaż towarów i usług.
Mucha zwrócił uwagę, że brak jednoznacznego uregulowania w tej kwestii sprawił, że część sprzedawców towarów i usług odmawia przyjmowania płatności w gotówce. - Badania NBP pokazały, że aż 8 procent respondentów w okresie pandemii spotkało się z odmową przyjęcia płatności gotówkowej przez sprzedawcę – zwrócił uwagę Paweł Mucha.
W jego ocenie brak odpowiednich regulacji mógłby negatywnie odbić się na dużej grupie konsumentów.
- Mamy duże grono osób, które nie mają rachunku bankowego. Szacunki NBP mówią, że takich osób jest 2,9 miliona. Jest też wiele osób, które mają rachunek w banku, ale nie posiadają karty płatniczej ani żadnego innego instrumentu obrotu bezgotówkowego. W obu tych grupach jest łącznie 4,5 miliona osób, w tym wiele osób w podeszłym wieku, z niepełnosprawnościami albo mieszkających w mniejszych ośrodkach. Bez tej regulacji kilka milionów Polaków mogłoby zostać wykluczonych z udziału w obrocie handlowym. Mogłoby to prowadzić do ich wykluczenia społecznego i do sytuacji, w której nie mogliby oni kupować niektórych towarów czy usług – powiedział doradca prezesa NBP.
"Konsument będzie mógł dokonać wyboru"
Projekt nowelizacji ma sprawić, że konsumenci zachowają wybór, dotyczący sposobu płacenia za towary i usługi. - Teraz będziemy mieli regulację, która sprawi, że konsument będzie mógł dokonać wyboru, czy płaci bezgotówkowo, czy też chce zapłacić banknotami. Zagwarantowanie konsumentowi takiego wyboru jest działaniem prokonsumenckim, które wpisuje się w taki prokonsumencki nurt działalności prezydenta Andrzeja Dudy – powiedział Paweł Mucha.
W projekcie nowelizacji ustawy o usługach płatniczych zapisano, że "akceptant nie może uzależniać zawarcia z konsumentem umowy o świadczenie usługi lub sprzedaży towaru od dokonania zapłaty w formie bezgotówkowej oraz odmówić przyjęcia zapłaty od konsumenta znakami pieniężnymi emitowanymi przez NBP będącymi prawnym środkiem płatniczym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej".
- Propozycja dotyczy zmiany w ustawie o usługach płatniczych, a więc odnosi się do podmiotów, które oferują możliwość przyjmowania płatności bezgotówkowych. Po uchwaleniu tej zmiany przez Sejm podmioty te będą miały obowiązek przyjmowania również płatności w gotówce – wskazał Mucha.
Jednocześnie w ustawie zapisano wyjątki od zasady obowiązku akceptowania płatności w gotówce. Chodzi o działalność prowadzoną w internecie, o sprzedaż w automatach i maszynach, a więc prowadzoną bez obecności personelu, a także o sprzedaż dokonywaną na imprezach masowych, jeśli tylko odpowiednia informacja znajdzie się w regulaminie. Dodatkowo ustawa zakazuje naliczania opłat za przyjmowanie płatności w gotówce.
- Ta ustawa zagwarantuje także, że nie będzie można nakładać ani pobierać dodatkowych opłat z tytułu przyjmowania płatności gotówką ani też różnicować ceny w zależności od sposobu płatności za towar czy usługę. Cena ma być taka sama bez względu na formę płatności – stwierdził Paweł Mucha.
Inne kraje
Wskazał on, że w systemach prawnych innych krajów też trwają prace nad wprowadzeniem obowiązku akceptacji płatności gotówką. - Tego typu rozwiązania obowiązują na przykład w prawie duńskim czy francuskim, a prace nad ich wprowadzeniem dotyczą zarówno państw europejskich, jak i prawa amerykańskiego. Warto zwrócić uwagę, że propozycja wprowadzenia takiej zmiany w polskim prawie zyskała akceptację ze strony Europejskiego Banku Centralnego w opinii wydanej w ostatnich dniach” – zwrócił uwagę doradca prezesa NBP.
Wyjaśnił też, że ustawa została złożona przez prezydenta, bo z taką prośbą wystąpił NBP, który nie ma inicjatywy ustawodawczej.
- Ponieważ ta luka w prawie została dostrzeżona przez bank centralny, prezes NBP Adam Glapiński wystąpił z taką propozycją do prezydenta Andrzeja Dudy, który wystąpił z inicjatywą ustawodawczą w kwestii uregulowania sprawy obowiązku przyjmowania płatności gotówkowych – powiedział Paweł Mucha.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock