SARON zastąpi LIBOR. Co to oznacza dla kredytobiorców?

franki pln zloty shutterstock_1940422279
Adam Glapiński o podwyżce stóp procentowych
Źródło: NBP
Od przyszłego roku stopa składana SARON zastąpi w każdej umowie i instrumencie finansowym na terenie Unii Europejskiej stopę LIBOR. - Dla klientów zmiana będzie miała niewielkie znaczenie. W długim okresie wpływ będzie niezauważalny - stwierdził w komentarzu dla TVN24 Biznes Jarosław Sadowski z Expander Advisors.

Rozporządzenie dotyczące tego, że SARON zastąpi LIBOR

Komisja Europejska opublikowała rozporządzenie wykonawcze dotyczące wyznaczenia zamienników dla stopy CHF LIBOR. Na jego mocy od 1 stycznia 2022 r. wskaźniki LIBOR dla franka szwajcarskiego zostaną zastąpione przez wskaźniki SARON, publikowane przez SIX Swiss Exchange Financial Information AG (SIX).

TREŚĆ ROZPORZĄDZENIA >>>

SARON zamiast LIBOR - co to oznacza dla kredytobiorców?

- Rozporządzenie KE po pierwsze oznacza, że nie będzie konieczności podpisywania aneksów do umów kredytowych. To bardzo dobra informacja dla banków, które obawiały się sytuacji, w której wymiana LIBOR-u na inny wskaźnik wymagałaby aneksowania umów kredytowych - zauważył Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Jego zdaniem "wielu klientów zapewne nie chciałby takich aneksów podpisać", a "bez tego nie byłoby natomiast możliwości wyliczenia oprocentowania i istniałoby ryzyko, że banki w ogóle nie będą mogły naliczać odsetek".

- Dla klientów zmiana stawki LIBOR na SARON będzie miała niewielkie znaczenie. W przeszłości różnice między tymi wskaźnikami były niewielkie. Czasami nieco wyższy był LIBOR, a czasami SARON, więc w długim okresie wpływ tej zmiany będzie niezauważalny - stwierdził ekspert.

Dodał jednak przy tym, że "w ostatnim czasie to SARON był wyższy, więc gdyby taka zmiana została dokonana obecnie, to rata kredytu we frankach nieco by wzrosła". - W przypadku kredytu na kwotę 300 000 złotych na 30 lat, udzielonego w styczniu 2008 roku wzrost raty wyniósłby około 8 złotych - zaznaczył.

Ponadto Sadowski wyjaśnił, że "kredytobiorcy nie muszą podejmować żadnych działań", gdyż "zmiana dokona się automatycznie". - Otrzymają od banków informację z nowych harmonogramem spłat. Będzie tam zamieszczona wysokość rat frankowych obowiązujących od stycznia - stwierdził.

Kredyty we frankach - umowy bez aneksów

Publikacja rozporządzenia oznacza, że od 1 stycznia 2022 r. oprocentowanie wszystkich kredytów denominowanych lub indeksowanych do franka szwajcarskiego, które obecnie mają wpisane w umowach stawki LIBOR CHF, będzie liczone na podstawie wskaźników SARON. Nie będzie więc konieczne aneksowanie obowiązujących obecnie umów.

Na koniec czerwca liczba czynnych umów hipotek frankowych wynosiła 415,1 tys. - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej udostępnionych "Rzeczpospolitej". Kredyty tego typu spłaca około 723 tys. osób.

Kredyty frankowe w Polsce
Kredyty frankowe w Polsce
Źródło: PAP/Adam Ziemienowicz
Zobacz także: