Rząd wraca do kwestii likwidacji otwartych funduszy emerytalnych. Projekt w tej sprawie ma być przyjęty w trzecim kwartale tego roku - wynika z wykazu prac Rady Ministrów. Domyślnie pieniądze, które obecnie znajdują się w OFE, zostaną przekazane na indywidualne konta emerytalne. W takiej sytuacji będzie jednak pobierana opłata przekształceniowa.
W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano założenia projektu ustawy dotyczący przeniesienia środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne. Organem odpowiedzialnym za projekt jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
Zgodnie z planem projekt ma być przyjęty przez rząd w trzecim kwartale tego roku.
Powrót do tematu likwidacji OFE kilka dni temu zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Pierwotnie miało do niej dojść w połowie 2020 roku. Ostatecznie jednak zdecydowano o "zamrożeniu" reformy. - Na pewno cały czas jest kwestia związana z OFE na agendzie. To nie zniknęło i chcemy zrobić z tym porządek raz na zawsze. Uważamy, że nasza propozycja to była propozycja przekazania pieniędzy dla ludzi, żeby już nie było wątpliwości, gdzie one mogą jeszcze kiedykolwiek trafić - powiedział szef rządu w rozmowie z dziennikarzami.
Reforma OFE
W informacji zamieszczonej na stronie kancelarii premiera przypomniano, że nowe przepisy będą realizować założenia przyjęte przez rząd w Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. "Jednym z pięciu filarów Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest 'Kapitał dla rozwoju', którego elementem jest Program Budowy Kapitału (PBK), będący narzędziem budowania oszczędności Polaków" - podkreślono. Według rządzących PBK ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa finansowego Polaków i stabilności systemu finansów publicznych, rozwój lokalnego rynku kapitałowego oraz podniesienie potencjału rozwoju gospodarki.
Zgodnie z projektem powszechne towarzystwa emerytalne (PTE), zarządzające OFE, przekształcą się w towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). OFE staną się zaś specjalistycznymi funduszami inwestycyjnymi otwartymi (SFIO).
"Istotnym oczekiwanym efektem jest wzrost oszczędności długoterminowych w postaci kapitału emerytalnego Polaków poprzez upowszechnienie IKE, odbudowa zaufania i wzrost przejrzystości systemu emerytalnego, w tym poprzez jasne oddzielenie systemu dobrowolnego, kapitałowego i prywatnego oraz powszechnego, obowiązkowego i publicznego" - zaznaczono.
Opłata przekształceniowa
Zgodnie z założeniami 100 procent aktywów netto OFE zostanie przekazanych na indywidualne konta emerytalne (IKE) prowadzone przez TFI, które będą dziedziczone. Będzie to opcja domyślna.
Z tytułu przekształcenia wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15 procent aktywów, której płatność zostanie rozłożona na dwa lata. Do jej zapłaty będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte. "Wysokość opłaty odpowiada poziomowi efektywnej stopy opodatkowania emerytur wypłacanych z FUS i zapewnia równe traktowanie uczestników OFE przenoszących aktywa do IKE oraz ubezpieczonych w ZUS" - wyjaśniono.
Zgodnie z projektem polityka inwestycyjna funduszy przekształconych z OFE ma zostać dostosowana do wieku i profilu ryzyka ubezpieczonych w długim terminie w sposób zapewniający ochronę wartości środków pochodzących z OFE. Dodano ponadto, że koszty zarządzania przez TFI środkami pochodzącymi z OFE będą ściśle limitowane.
Nowe przepisy pozwolą także na złożenie deklaracji przez członka OFE o przeniesieniu środków zgromadzonych w OFE do ZUS działającego w imieniu i na rzecz FUS i dopisaniu wartości przeniesionych środków do kapitału zgromadzonego na koncie w ZUS. Przy wyborze tej opcji nie będzie pobierana opłata przekształceniowa - zwrócono uwagę.
Pieniądze przekazane z OFE do IKE, w przeciwieństwie do tych w ZUS, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach i będą wówczas wolne od jakichkolwiek podatków.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock