Polski Ład uderzył w wynagrodzenia górników z Polskiej Grupy Górniczej. W lutym kilkanaście tysięcy osób otrzymało niższe pensje. Według spółki powodem jest kumulacja wynagrodzeń oraz czternastek, które spowodowały przekroczenie progu 12,8 tysiąca złotych brutto.
PGG jest największą górniczą firmą, zatrudniającą ok. 36,5 tys. osób. Na wprowadzonych z początkiem roku zmianach podatkowych straciło tam w wypłatach na rękę ok. 700 przedstawicieli wyższej kadry kierowniczej, których miesięczne wynagrodzenia przekraczają 12,8 tys. zł brutto. Pozostali pracownicy - zapewnia firma - osiągają wynagrodzenie netto na dotychczasowym poziomie lub zyskali dzięki wprowadzonej uldze dla klasy średniej. W lutym jednak uszczuplenia wypłat dotknęły znacznie większą liczbę pracowników.
W czwartek do skutków wprowadzenia podatkowego Polskiego Ładu odniosła się Polska Grupa Górnicza, która opublikowała na swojej stronie internetowej rozmowę z wiceprezesem spółki ds. pracowniczych Jerzym Janczewskim.
Polski Ład a pensje - Polska Grupa Górnicza odpowiada
- Luty jest miesiącem wyjątkowym ze względu na fakt, że kumulują się zarówno wynagrodzenie za styczeń 2022 roku (wypłacone 10 lutego) oraz nagroda roczna, zwana potocznie czternastką, za 2021 rok. Powoduje to, że znacznie więcej osób przekracza łączny miesięczny przychód 12,8 tysiąca złotych brutto - wyjaśnił wiceprezes Janczewski.
Czytaj więcej: Premier mówił, że "do 12 800 złotych będzie zysk albo neutralność". Ekspertka wyjaśnia, skąd ta kwota
Z szacunków PGG wynika, iż 17,5 tys. pracowników nie będzie miało w lutym żadnych zmian w wynagrodzeniach z powodu wdrożenia rozwiązań podatkowych Polskiego Ładu. Zmiany - w większości na niekorzyść - odczuło natomiast ok. 19 tys. górników. Według informacji związkowców ich świadczenia były niższe od kilkuset do ponad 1 tys. zł, w zależności od charakteru zatrudnienia i wysokości pensji.
- Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że ostateczne rozliczenie podatku dochodowego nastąpi po zakończeniu 2022 roku. Wtedy ci pracownicy, którym pobrano większą zaliczkę na podatek dochodowy, a nie przekroczyli w roku kwoty 133 tysięcy 692 złotych brutto, otrzymają zwrot podatku w rozliczeniu rocznym - powiedział wiceprezes PGG, zapewniając, iż spółka stara się wyjaśniać pracownikom zawiłości systemu podatkowego.
Związkowcy apelują o spotkanie z Ministerstwem Finansów
O pilne spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów wystąpiła górnicza Solidarność. "Nowe rozwiązania podatkowe uderzają w liczne grupy społeczne czy zawodowe, jednak górnicy są tą grupą, która odczuwa je w sposób szczególny. Pracownicy kopalń ciężko pracują w soboty i niedziele przede wszystkim po to, by utrzymać swoje rodziny, ale z ich pracy, polegającej na produkcji surowca wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej, korzystają także elektrownie oraz cała gospodarka. Tymczasem Polski Ład sprawia, ze ich wynagrodzenia są niższe, co jest zwyczajnie niesprawiedliwe" - napisał lider związku Bogusław Hutek.
"Podczas spotkania chcielibyśmy podjąć próbę wypracowania zmian, które skutecznie zapobiegną kolejnym przypadkom niesprawiedliwego obniżenia wymiaru górniczych wynagrodzeń" - wskazał szef górniczej "S".
Rekompensat za uszczuplone w związku z Polskim Ładem wypłaty świadczeń domagają się również związkowcy w zatrudniającej ok. 22 tys. osób Jastrzębskiej Spółce Węglowej. "Wystąpimy do pracodawcy, który reprezentuje właściciela, czyli Skarb Państwa, o nadpłatę utraconych środków z winy nieudolnych, warszawskich urzędników. Dopiero co wynegocjowaliśmy porozumienie płacowe, a już wszystkie korzyści płynące z jego zapisów zostały zaprzepaszczone. Przez źle przygotowany Polski Ład górnicy oddali państwu wszystko to, co wcześniej zyskali (...). Nie damy uszczuplić domowych budżetów pracowników JSW" - powiedział szef Solidarności w JSW Sławomir Kozłowski, cytowany w portalu górniczej Solidarności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: pgg.pl