Zmiany w Pekao. Co to oznacza dla klientów?

Pierwszą widoczną zmianą jest zamiana włoskiej "jedynki" na "żubra", który po kilku latach nieobecności powraca na szyldu banku. Symbol został odnowiony i pomalowany na czerwono.

Żubr o podobnym kształcie, ale w innej kolorystyce, był symbolem banku od 1998 do 2012 roku.

Wielu klientów zadaje sobie pytania związane ze zmianami w Pekao SA. Przykładowo: czy konieczna będzie wymiana kart płatniczych i kredytowych na nowe? Albo czy zmieni się dostęp do konta mobilnego? A także czy zmienią się numery rachunków klientów osobistych?

Prezes PZU Paweł Surówka, którego to częścią stał się bank, mówił na początku maja, że będzie miał na uwadze zapewnienie ciągłości operacyjnej banku.

- Klienci nie odczują żadnych zmian. Nie zmienią się warunki umów. Działalność operacyjna banku nie ulegnie zmianie - wyjaśnił w czwartek rzecznik Pekao, Tomasz Bogusławski w rozmowie z tvn24bis.pl.

- Karty zachowają ważność do daty, która jest wybita na karcie - zaznaczał Bogusławski.

Natomiast PZU i PFR podkreślają, że klienci mogą spodziewać się w przyszłości korzyści z przejęcia Pekao. "Ogromne zasoby, którymi dysponujemy, pozwolą na inwestycje nie tylko w technologie, ale również w nowe produkty, np. w zakresie ubezpieczeń majątkowych, ale także inwestycji czy polis na życie, np. dla małych i średnich rodzinnych firm. (...) W rezultacie będziemy w stanie obniżyć koszty i efektywniej wykorzystać struktury sprzedażowe obu instytucji" - napisała w komunikacie rzeczniczka PZU, Agata Górecka.

W czwartek ujawniono informacje o wymianie całego składu rady nadzorczej Pekao. Zmiany dokonali akcjonariusze podczas walnego zgromadzenia. Z rady odwołano dotychczasowego przewodniczącego Jerzego Woźnickiego oraz Leszka Pawłowicza, Dariusza Filara i Katarzynę Majchrzak. Rezygnację z członkostwa w radzie złożyli: Gianni Papa, Massimiliano Fossati, Laury Stefanii Panna, Doris Tomanek.

Co prawda rada nadzorcza jest organem kontrolnym spółki, jednak i w grupie menadżerskiej nie można wykluczać zmian. O "polskich kadrach menadżerskich" w Pekao napisała Nałęcz z PFR. Jej zdaniem ekipa rządząca z Polski jest dobra o tyle, że ma więcej autonomii, a decyzje zapadają w kraju. "Symboliczna, ale bardzo istotna, jest także kwestia dywidendy. Ta nie będzie już przelewana do Włoch, a zostanie w Polsce" - wyjaśniała Anna Górecka z PZU.

Oprócz tego, zdaniem przejmujących, polski zarząd ma sprzyjać większej stabilności banku.

Autor: ps/gry / Źródło: tvn24bis