Kserowanie dowodów osobistych przez np. banki zostanie zabronione? Tego chce Główny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych (GIODO), który uważa, że taka praktyka jest niezgodna z prawem i przekracza zakres danych, które może zbierać bank. - Bezrefleksyjne kopiowanie jest szkodliwe. Stwarza duże zagrożenia - uważa dr Paweł Litwiński z Instytutu Allerhanda.
Dotąd w wielu bankach, aby np. otworzyć konto, czy zaciągnąć kredyt należało nie tylko przedstawić swój dowód osobisty do wglądu, ale również umożliwić pracownikowi banku wykonanie jego kserokopii. Według dr Pawła Litwińskiego z Instytutu Allerhanda nie ma jednak powodu, aby banki robiły ksero naszego dowodu osobistego.
Po co? Nie wiadomo
- Kiedy przychodzimy do banku, aby np. założyć lokatę okazujemy dowód osobisty. Pracownik sprawdza dane i na tym powinno się skończyć. Nie wiem dlaczego praktyka jest taka, że te dane są przechowywane, do tego nie wiadomo, jak długo, bo kopia dowodu znajduje się w dokumentach w zasadzie przez cały okres, kiedy mamy rachunek w banku - mówił na antenie TVN24 dr Paweł Litwiński. Jego zdaniem ta praktyka jest powszechna nie tylko w bankach. - Stosują ją firmy z sektora ubezpieczeniowego, finansowego czy operatorzy telekomunikacyjni, kiedy kupujemy telefon w tzw. promocji. Bardzo często również pracodawcy, którzy przy zatrudnieniu kopiują dowód tożsamości do akt - dodał dr Litwiński.
Ułatwienie dla oszustów
Ekspert z Instytutu Allerhanda podkreślił, że obecnie przy pomocy kopii dowodu osobistego można załatwić wiele formalności. - Stąd bardzo duże zagrożenia, które wiążą się z tym, że osoby nieupoważnione mają dostęp do kopii naszego dowodu osobistego. Oszuści z jej pomocą mogą np. założyć internetowe konto bankowe i zaciągnąć bez naszej wiedzy kredyt - wyjaśniał dr Litwiński. - W Polsce nie ma systemu, który umożliwiałby identyfikację nas jako obywateli w transakcjach internetowych. Jeśli zakładamy rachunek bankowy przez internet, to dla banków wystarczającą identyfikacją jest ksero dowodu osobistego i wpłata na rachunek. A to żadna identyfikacja - podkreślił ekspert i dodał, że GIODO podjął już działania zmierzające do zabronienia operatorom telefonii komórkowych kserowania dowodów osobistych.
Szkodliwa praktyka
- Jeśli uda się zakazać tej praktyki, to najprawdopodobniej podobne działania będą miały miejsce w stosunku do innych sektorów gospodarki, w tym sektora finansowego. Dobrze się stało, że GIODO dostrzegł problem. Trzeba opracować jakieś rozwiązania, które dadzą tą możliwość identyfikacji. Praktyka polegająca na bezgranicznym, bezrefleksyjnym zgadzaniu się przez nas na kopiowanie jest szkodliwa - uważa dr Litwiński.
Autor: msz//km / Źródło: tvn24bis.pl,
Źródło zdjęcia głównego: MSW