Jeżeli chodzi o świadczenie 500 plus to podwyżka płacy minimalnej w przyszłym roku nie będzie miała na razie żadnego znaczenia dla rodzica zarabiającego najmniej i samotnie wychowującego dziecko - zapewnił w programie "Bilans" Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. Zapowiedział również, że nie trwają żadne prace nad zmianami w programie.
Te wyliczenie mogą niepokoić rodzica samotnie wychowującego dziecko i zarabiającego płacę minimalną. Jej zarobki będą o 34 zł za wysokie, aby móc otrzymać świadczenie z programu 500 plus.
Przypomnijmy bowiem, że zgodnie z jego założeniami rodziny o najmniejszych dochodach otrzymują wsparcie dla pierwszego dziecka, jeśli spełniają kryterium przeciętnego miesięcznego dochodu 800 zł netto.
Na razie bez znaczenia
Bartosz Marczuk mówił w programie "Bilans", że nawet jeżeli taka "rzadka" sytuacja będzie mieć miejsce to "podwyżka płacy minimalnej nie będzie miała żadnego znaczenia dla takiego rodzica".
- Taki rodzic otrzymuje decyzje o przyznaniu świadczenia do końca września 2019 roku i bierze się pod uwagę jego zarobki z 2017 roku. I kiedy wchodzi podwyżka płacy minimalnej i faktycznie jest więcej niż te 800 złotych netto na osobę w rodzinie to rodzic nie jest w tak zwanym katalogu dochodów uzyskanych. W związku z tym nie jest pozbawiony prawa do świadczenia - wyjaśniał. - Co więcej, kiedy rodzic będzie ubiegał się o świadczenie w kolejnym roku, do końca września 2020 roku i dalej będzie zarabiał płacę minimalną to będzie miał brane dochody z 2018 roku. Czyli dalej będzie miał prawo do świadczenia - dodał wiceminister. Przyznał jednak, że podwyżka płacy minimalne zacznie mieć znaczenie w 2020 roku, bo wówczas pod uwagę będzie brane wynagrodzenie z 2019 roku. W tym czasie może jednak dojść do podniesienia progów uprawniających do świadczenia na pierwsze dziecko.
Będą zmiany w programie?
Marczuk pytany był również, czy w programie 500 plus szykowane są jakieś zmiany.
- W tym okresie zasiłkowym (do 30 września 2019 roku - red.) na pewno nic się nie zmieni. W tej chwili do świadczeniobiorców wysyłane są już decyzje administracyjne i trudno byłoby je naruszać - podkreślił.
- Jeśli chodzi o kolejne lata to oceniamy, że program 500 plus działa bardzo dobrze i realizuje trzy cele, które przed nim postawiliśmy czyli redukcję ubóstwa wśród najmłodszych Polaków, inwestycję w rodzinę i wzrost wskaźnika dzietności. Nie ma w tej chwili żadnych planów, by zmieniać kotwicę tego programu czyli tego, że to jest 500 zł netto do 18. roku życia - zaznaczył.
Jak mówił "być może przyjdzie kiedyś refleksja dotycząca podniesienie ewentualnie dolnego kryterium dochodowego, ale w tej chwili nie trwają żadne prace w tej materii. Polacy są bardzo zadowoleni z programu - dodał.
Autor: tol//sta / Źródło: TVN24 BiS