Program Pierwsze Mieszkanie, którego jednym z filarów jest Bezpieczny Kredyt 2 procent, ma wystartować na początku lipca. Wiemy, które banki planują wprowadzić kredyty z dopłatą od państwa do swojej oferty. Padły też terminy uruchomienia oferty.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w poniedziałek w radiowej Jedynce zapowiedział, że Bezpieczny Kredyt 2 procent, będący elementem programu Pierwsze Mieszkanie, wystartuje 3 lipca 2023 roku. Minister podał przy tym, że "trzy największe banki już zadeklarowały chęć uczestnictwa i gotowość w tym momencie, wprowadzenia do oferty tego produktu".
Postanowiliśmy zapytać czołowe banki w Polsce, czy planują wprowadzić rozwiązania w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 procent do swoich ofert. Program będzie skierowany do osób do 45. roku życia, które nie mają ani nie miały wcześniej własnego mieszkania. Rozwiązanie przewiduje dopłaty do kredytu przez 10 lat, tak aby oprocentowanie zobowiązania przez cały ten okres było na poziomie 2 procent plus marża banku.
Oto odpowiedzi poszczególnych banków.
Bezpieczny Kredyt 2 procent - banki
PKO Bank Polski poinformował nas, że uczestniczy w projekcie dotyczącym kredytu 2 proc. na zakup pierwszego mieszkania. "Według banku ta propozycja daje szansę młodym ludziom oraz osobom w średnim wieku na kupno pierwszego mieszkania. Będziemy gotowi na to, by klienci PKO Banku Polskiego mogli skorzystać z programu rządowego Bezpieczny Kredyt już od początku jego funkcjonowania" - zapewnili przedstawiciele największego banku w Polsce. PKO BP o szczegółach ma informować wkrótce.
Paweł Jurek, rzecznik prasowy Banku Pekao, podkreślił, że "zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Bank Pekao S.A. zamierza przystąpić do programu i od 3 lipca 2023 r. oferować klientom możliwość skorzystania z Bezpiecznego Kredytu 2 procent na zakup pierwszego mieszkania".
- Jesteśmy na etapie przygotowywania i na ten moment nie widzimy zagrożenia, by po podpisaniu umowy o współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego rozpocząć oferowanie kredytu. Spodziewamy się zwiększonego zainteresowania ofertą tego kredytu - dodał Paweł Jurek.
Źródłem finansowania dopłat do rat będzie istniejący już w Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) - Rządowy Fundusz Mieszkaniowy. Ministerstwo Rozwoju i Technologii wskazywało, że w programie wezmą udział te instytucje finansowe, które podpiszą odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i wprowadzą instrumenty do swojej oferty produktowej.
Do zaoferowania Bezpiecznego Kredytu 2 procent szykuje się też Santander Bank Polska. Na razie nie wiadomo, od kiedy wystartuje oferta w ramach rządowego programu.
- Przygotowujemy się do zaoferowania Bezpiecznego Kredytu 2 procent. Obecnie analizujemy wymagane zmiany, zarówno po stronie systemowej, jak i procesowej. Po zakończonych analizach i przygotowaniu wymaganych zmian poinformujemy o możliwym terminie przystąpienia do programu - przekazał Tomasz Borkowski, odpowiedzialny za ofertę hipoteczną w Santander Bank Polska.
Rzecznik prasowy ING Banku Śląskiego poinformował, że bank jest "na etapie analiz projektu ustawy". Przypomnijmy, że ING Bank Śląski w pierwszej połowie maja br. informował, że nie podjął decyzji, czy przystąpi do rządowego programu Pierwsze Mieszkanie.
- Mamy bardzo dużo pytań i wątpliwości - mówił podczas konferencji prasowej prezes tego banku Brunon Bartkiewicz. - Nie wiemy, czy jesteśmy w stanie skonstruować tego typu mechanizm, który sprawi, że konsumenci zrozumieją konsekwencje tego produktu - wskazywał Bartkiewicz.
Biuro prasowe Banku BNP Paribas podkreśliło, że przygląda się obu produktom. Drugim filarem programu Pierwsze Mieszkanie jest Konto Mieszkaniowe, czyli pomoc w oszczędzaniu na zakup mieszkania.
"Na tym etapie wciąż jest jeszcze wiele niewiadomych, np. nie jest znany szczegółowy zakres roli, wymagań i obowiązków banków. Najbliższe tygodnie pokażą czy te kwestie zostaną doprecyzowane" - przekazało w przesłanej nam odpowiedzi biuro prasowe Banku BNP Paribas.
Bank Millennium - podobnie jak ING Bank Śląski - "analizuje przyjęte rozwiązania ustawowe w sprawie tzw. bezpiecznego kredytu". - Temat jest obszerny, obejmuje szereg powiązanych ze sobą instrumentów w tym konto mieszkaniowe. Wstępnie planujemy podjęcie decyzji w tej sprawie w drugiej połowie roku - poinformował Krzysztof Kurek z departamentu public relations Banku Millennium.
Zainteresowane wprowadzeniem Bezpiecznego Kredytu 2 procent do swojej oferty jest Credit Agricole. Potwierdził to Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy tego banku. - Jednak trudno jeszcze powiedzieć kiedy będzie to możliwe. Musimy przeanalizować zapisy dopiero co podpisanej ustawy i poznać treść rozporządzeń wykonawczych, żeby dostosować do nich ramy naszych procesów i systemów IT - wyjaśnił Przybylski.
- Zdajemy sobie sprawę, że zainteresowanie tym kredytem jest bardzo duże, więc będziemy się starać jak najszybciej wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów - zadeklarował rzecznik prasowy Credit Agricole.
Bezpieczny Kredyt 2 procent - koszt programu
Parlament w ubiegłym tygodniu zakończył pracę nad ustawą o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, która ma wprowadzić w życie program Pierwsze Mieszkanie. Teraz przepisy czekają na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.
Kwota "bezpiecznego kredytu" nie będzie mogła przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny nie będzie mógł być wyższy niż 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu będzie można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.
Wartość udzielonego finansowania w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 procent oszacowano na odpowiednio 3,2 mld zł w 2023 roku oraz 13,2 mld zł w 2024 roku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock