Polska Izba Książki liczy, że jeszcze w tej kadencji Sejmu uda się wprowadzić stałą cenę książki. Miałaby ona obowiązywać przez rok od premiery we wszystkich punktach prowadzących sprzedaż - informuje piątkowa "Gazeta Wyborcza".
- W wielu europejskich krajach istnieje taka ustawa i wspiera tradycyjne księgarnie - mówi Krzysztof Olesiejuk, współwłaściciel firmy dystrybucyjnej FK Olesiejuk.
"Zmowa cenowa"
Z kolei Edward Baranowski, prezes wydawnictwa Dragon i Troy Dystrybucja, uważa, że "ustawa ta przypomina zmowę cenową".
- Normalnie ustalanie cen jest niezgodne z prawem. Takich samych praw mogą zaraz domagać się producenci samochodów czy ubrań - ocenia Baranowski.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu