Drżyj, drobny dłużniku. Większy dłużniku - także. Teraz trafić na czarną listę trafić będzie dużo łatwiej - a wtedy będą kłopoty przy kredycie, umowie abonamentowej na telefon i podobnych sytuacjach. Wystarczy zaległość dwustu złotych, by skomplikować sobie życie.
Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski podpisał ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych. O podpisaniu ustawy poinformowała na swoich stronach internetowych Kancelaria Prezydenta.
Za czynsz i niezapłacony bilet
Ustawa poszerza krąg uprawnionych do składania informacji do Biura Informacji Gospodarczej (BIG) o zaległych zobowiązaniach finansowych. Zgodnie z ustawą informacje o zobowiązaniach będą przekazywane przez wszystkich wierzycieli.
Obowiązujące do tej pory przepisy pozwalały tylko niektórym przedsiębiorcom na zgłaszanie do BIG informacji o zaległych zobowiązaniach. Tymczasem z zatorami finansowymi borykają się na co dzień także m.in. jednostki samorządu terytorialnego, zakłady komunalne, fundacje oraz stowarzyszenia. W praktyce więc na "czarną listę" będzie można trafić za niezapłacony czynsz, wywóz śmieci czy nawet niezapłaconą karę za jazdę bez biletu (jeśli tylko będzie odpowiednio duża).
Do BIG można zgłosić niezapłacone od 60 dni wierzytelności powyżej 200 złotych.
Kupią Twój dług i też zgłoszą
Informacje do biur będą mogli przekazywać również tzw. wierzyciele wtórni, którzy nabyli wierzytelności np. od banku. Ma to podnieść wiarygodność systemu informacji gospodarczej. Do tej pory w momencie zbycia wierzytelności przez bank informacja o niespłaconych zobowiązaniach znikała z rynku.
Ustawa przewiduje, że można wystąpić o ujawnienie danych gospodarczych o zobowiązaniach dłużnika, jeśli ma się od niego upoważnienie. W trakcie prac posłowie przyjęli poprawkę, która określa termin ważności takiego upoważnienia na 30 dni do jego udzielenia.
Nowe przepisy m.in. mają usprawnić współpracę między BIG a Biurem Informacji Kredytowej, a także poprawić ochronę wierzycieli.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu