Przejrzenie strategii, być może jej modyfikację, a także dostarczenie w ciągu kilku tygodni analiz do podjęcia decyzji ws. ewentualnego rozpoczęcia współpracy z giełdą w Wiedniu zapowiedział w czwartek nowy prezes GPW Paweł Tamborski.
Na pierwszej konferencji prasowej po objęciu w ubiegłym tygodniu stanowiska Tamborski przypomniał, że minister skarbu Włodzimierz Karpiński oczekuje szybkiego dostarczenia informacji i analiz, które pozwolą podjąć akcjonariuszom naszej Giełdy Papierów Wartościowych decyzję ws. Wiednia.
- Kto się nie rozwija ten stoi w miejscu, a stanie w miejscu jest tak naprawdę cofaniem się. Myśmy już zaczęli wychodzenie za granicę, mamy prawie 50 spółek zagranicznych notowanych na naszym parkiecie, w związku z tym to się wpisuje w ten zamysł budowania takiego hubu tutaj w Warszawie, jeśli chodzi o rynek kapitałowy środkowo-wschodniej Europy - oświadczył prezes GPW.
Nowa strategia?
Zapowiedział, że w ciągu kilku tygodni będzie chciał dostarczyć akcjonariuszom odpowiednie informacje do podjęcia decyzji w tej sprawie. Tamborski oświadczył, że nowy zarząd chce dać sobie też kilka tygodni, aby dokonać przeglądu strategii i "być może jakiejś rekalibracji".
Do listy pilnych wyzwań - poza odpowiedzią na kwestie dotyczące ekspansji międzynarodowej - zaliczył ścisłą współpracę z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych. - Szukamy synergii, dzięki którym będziemy w stanie tworzyć nowe produkty i te produkty oferować, jak również pozyskiwać nowych klientów - wyjaśniał.
Integracja
Kolejną kwestią zaliczoną przez niego do pilnych jest integracja interesariuszy, od administracji wysokiego szczebla, poprzez banki aż po domy maklerskie. - Zależy nam na tym, aby przyciągnąć banki na GPW. Większość z banków obecnych w Polsce jest na giełdzie notowanych już w tej chwili, natomiast zależy nam na tym, by banki znalazły w Giełdzie przyjazną platformę dla swoich interesów, swoich transakcji, jak również transakcji swoich klientów - mówił Tamborski.
Wiceprezes Giełdy Mirosław Szczepański, który przedstawiał wyniki grupy poinformował, że są one zgodne z oczekiwaniami. W II kwartale mimo sporego spadku z rynku finansowego (-6,7 proc., 48,2 mln zł) całkowite przychody ze sprzedaży grupy GPW wzrosły o 7,3 proc. rok do roku i wyniosły 69,3 mln zł. Taki wynik to zasługa wzrostu przychodów z rynku towarowego o 20,3 mln zł (65,2 proc. w ujęciu rocznym).
- Mamy do czynienia ze słabą koniunkturą na rynku finansowym i dobrą na rynku towarowym - wyjaśniał Szczepański. Podkreślał, że spadek obrotów na rynku finansowym dotyka także inne giełdy regionu. Na GPW spadły one w II kwartale w porównaniu do I o 22 proc., w Wiedniu o 27 proc., w Pradze o 19 proc., a Budapeszcie o 17 proc.
Co z OFE?
Wiceprezes poinformował też, że udział OFE w obrotach giełdowych w II kwartale spadł nieznacznie do 5,5 proc. (w ostatnich latach kształtował się na podobnym poziomie, od 5,6-6,8 proc.). "Jeśli chodzi o udział OFE w obrotach, jak na razie w pierwszym półroczu 2014 nie widzę jakiejś istotnej zmiany - zaznaczył.
Skonsolidowany zysk netto GPW, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, wyniósł w drugim kwartale 2014 roku 20,3 mln zł wobec 16,9 mln zł rok wcześniej.
W I półroczu 2014 roku zysk netto GPW SA wyniósł 39,1 mln zł w porównaniu do 69,9 mln zł w I półroczu 2013 r. Grupa TGE osiągnęła w tym czasie zysk netto na poziomie 28,8 mln zł wobec 22,7 mln zł rok wcześniej. Wynik netto spółki BondSpot wyniósł 1,9 mln zł wobec 2,6 mln zł rok wcześniej.
Autor: //gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wienerborse.at