W tym roku ulga na internet przysługuje już tylko określonej grupie podatników. Jest jednak szansa, aby ją odzyskać - pisze "Gazeta Wyborcza". Trzeba zmienić umowę z dostawcą usługi przepisując ją np. na małżonka, który jeszcze z ulgi nie korzystał. Potwierdza to ministerstwo finansów - dodaje gazeta.
Od tego roku podatkowego z ulgi mogą skorzystać te osoby, które do 2012 roku z niej nie korzystały lub właśnie w 2012 roku zrobiły to pierwszy raz. Osoby takie mogą uwzględniać ulgę przez kolejne dwa lata podatkowe.
Ulga do odzyskania?
"Gazeta Wyborcza" pisze, że straconą ulgę można łatwo odzyskać. Wystarczy zmienić umowę z dostawcą internetu i przepisać ją na osobę, która do tej pory z ulgi nie korzystała. Gazeta przytacza sytuację małżeństwa, w którym do tej pory tylko jedna osoba - żona - ponosiła wydatki związane z internetem i na nią operat wystawiał fakturę. Rodzina może zmienić umowę w taki sposób, żeby faktury otrzymywał mąż. Jeśli nie korzystał wcześniej z ulgi teraz będzie mógł to zrobić. Taką interpretację potwierdzać ma - według gazety - ministerstwo finansów. Gazeta znalazła na stronie ministerstwa odpowiedź eksperta resortu na pytanie od podatnika: "W poprzednich latach ulgę na internet rozliczał mąż, gdyż na niego była umowa. Od lutego 2013 r. umowa jest na mnie, czy w takiej sytuacji ja mogę rozliczyć ulgę na siebie we wspólnym rozliczeniu?". I odpowiedź cytowana przez gazetę: "Jeżeli nie korzystała pani we wcześniejszych latach z ulgi z tytułu użytkowania sieci internet i posiada pani dokumenty potwierdzające poniesienie wydatków, ulga z tytułu użytkowania sieci internet w roku 2013 będzie przysługiwała. (…) Jeżeli spełniacie państwo warunki do złożenia wspólnego zeznania rocznego, ulgę tę będzie mogła pani rozliczyć we wspólnym rozliczeniu rocznym" - wyjaśnił ekspert ministerstwa. Ulga pozwala odliczyć od dochodu maksymalnie 760 zł.
Autor: mn//bgr / Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu