Fiat planuje otwarcie dodatkowej linii produkcyjnej w zakładzie w Tychach. Może to oznaczać pracę dla dodatkowych 500 osób.
Już dziś w tyskim zakładzie pracuje pół tysiąca osób. Gdy w przyszłym roku ruszy tam produkcja nowego Forda Ka, pracę może znaleźć drugie tyle.
Włoski producent zakłada, że fabryka w Tychach osiągnie wtedy docelową zdolność produkcyjną. Będzie produkować ponad pół miliona samochodów rocznie. Jeśli zamierzenia się spełnią, polski zakład stanie się jedną z największych fabryk koncernu.
W lipcu miała miejsce premiera Fiata 500 - nowego samochodu Fiata. Jest on produkowany właśnie w Tychach. Model cieszy się w Europie dużą popularnością.
- Nowy samochód z Tychów od jesieni jest sprzedawany na rynku włoskim i francuskim, gdzie został entuzjastycznie przyjęty - mówi rzecznik Fiat Auto Poland Bogusław Cieślar. - Szczególnie we Włoszech, gdzie złożono już ponad 50 tys. zamówień - wylicza. Od jesieni Fiat 500 będzie dostępny w innych krajach, m. in. Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Polsce.
Od 1 stycznia do końca lipca tyska fabryka wyprodukowała 205 tys. Ponad 96 proc. produkcji trafiło na eksport.
Źródło: PAP