Sławomir Siwek nie będzie wpisany do Krajowego Rejestru Sądowego jako p.o. prezesa TVP - zdecydował sąd rejonowy w Warszawie. Formalnie więc p.o. prezesa nadal pozostaje Piotr Farfał.
Spór o to, kto będzie p.o. prezesa TVP trwa od 3 lipca. Wówczas to rada nadzorcza TVP obradowała (w niepełnym składzie) mimo zamknięcia przez ministra skarbu Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy TVP (formalnie kończyło to trzyletnią kadencję Rady). Pięciu członków rady uznało jednak, że ich kadencja nie zakończyła się w momencie złożenia przez ministra podpisu pod uchwałą zamykającą WZA.
W ich opinii, do północy mogli zatem podejmować uchwały. Przegłosowali wtedy m.in. zawieszenie p.o. prezesa TVP Farfała, przywrócenie dwóch zawieszonych od grudnia członków zarządu: Marcina Bochenka i Siwka oraz powierzenie temu ostatniemu stanowiska p.o. prezesa spółki.
Rada swoje, sąd swoje
13 lipca referendarz Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy odmówił wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego Siwka jako p.o. prezesa TVP - o co ten wnosił.
Tydzień później Sławomir Siwek i Marcin Bochenek zaskarżyli odmowę wpisania do KRS przywrócenia ich w prawach członków zarządu TVP i powierzenia Siwkowi obowiązków prezesa spółki. - Gratuluję PO i LPR skutecznego sojuszu - komentował wtedy Siwek, zapowiadając odwołanie.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24