Dwaj Amerykanie i Brytyjczyk pochodzenia cypryjskiego - to zdobywcy tegorocznej nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii. Peter Diamond, Dale Mortensen i Christopher Pissaride otrzymali wyróżnienie za wykazanie jak regulacje prawne i polityka wpływają na bezrobocie i rynek pracy.
Jak poinformowano na stronie Fundacji Nagrody Nobla, laureaci otrzymali nagrodę za analizę rynków, na których występują "tarcia" (markets with search frictions). Naukowcy opracowali teorię, która pozwala zrozumieć, jaki wpływ na bezrobocie, płace i liczbę wolnych etatów może mieć polityka gospodarcza i regulacje. Wywnioskowali oni, że wyższe zasiłki dla bezrobotnych powodują większe bezrobocie i dłuższy czas poszukiwania pracy.
Na wielu rynkach, popyt nie zawsze jest zaspokajany, chociaż jest podaż. Proces poszukiwania wymaga czasu i zasobów, powodując "tarcia". Takim rynkiem poszukiwania (search market) jest m.in. rynek pracy. Chociaż są na nim pracodawcy poszukujący pracowników, jak i chętni do podjęcia pracy, potrzeby jednych i drugich nie są zaspokojone. W efekcie, mamy jednocześnie do czynienia z bezrobociem oraz wolnymi miejscami pracy.
Diamond opracował ramy teoretyczne dla rynków poszukiwania, natomiast Mortensen oraz Pissarides rozwinęli i zastosowali tę teorię do rynku pracy. Teoria ta może być również stosowana do innych rynków, np. nieruchomości; może być wykorzystana m.in. w polityce monetarnej i regionalnej.
Wykładają na Zachodzie
Peter Diamond jest profesorem ekonomii na Massachusetts Institute of Technology w Stanach Zjednoczonych; w badaniach koncentrował się na roli sektora publicznego we współczesnej gospodarce rynkowej. Ma 70 lat.
Amerykanin, profesor ekonomii Dale T. Mortensen urodził się w 1939 r. Wykłada na Northwestern University. Jest pionierem teorii poszukiwania pracy oraz bezrobocia.
Urodzony na Cyprze ekonomista Christopher A. Pissarides jest profesorem w London School of Economics and Political Science w Wielkiej Brytanii. Specjalizuje się w ekonomii bezrobocia, rynku pracy, a ostatnio publikował na temat wzrostu gospodarczego i zmian strukturalnych. Ma 62 lata.
Nobel nie pomyślał o ekonomii
Laur formalnie nosi nazwę "Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii". W odróżnieniu od pozostałych nagroda ta nie została wymieniona w testamencie Alfreda Nobla, a ustanowiona przez Królewski Bank Szwecji. Stało się to w 300. rocznicę istnienia tej instytucji, w roku 1968 (po raz pierwszy przyznano ją rok później).
O nagrodzie w dziedzinie ekonomii decyduje Komitet Noblowski, podobnie jak dzieje się to w odniesieniu do innych dziedzin nauki. Tak jak w innych dziedzinach ze splendorem, złotym medalem z podobizną Alfreda Nobla laureaci otrzymują 10 milionów szwedzkich koron (do podziału). W tym roku szwedzka waluta jest wyjątkowo mocna: obecnie stanowi to równowartość 1,5 miliona dolarów, jeszcze w czerwcu byłoby to zaledwie 1,2 miliona dol.
Źródło: tvn24.pl