Ceny akcji na giełdach w Azji spadają na łeb na szyję, a główne indeksy osiągają najniższe wartości od sierpnia 2003 roku. Powodem są dane o spadku japońskiego eksportu, najgorsze od 7 lat. Tokijski indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 6,89 proc. i wyniósł 7.703,04 pkt.
Liderami spadków są spółki technologiczne - Nintendo Co. i Sony straciły ponad 6 proc. gdyż w USA zmniejszył się popyt na ich produkty i spadła sprzedaż. Spadają także ceny akcji japońskich ubezpieczycieli, a papiery trzeciej największej na świecie firmy wydobywczej Rio Tinto straciły 13 proc. z powodu przewidywanego zmniejszenia globalnego popytu na surowce.
"To koniec świata, jaki znaliśmy dotąd" - mówi agencji Bloomberg Raymond Tang, zarządzający 5,8 miliarda dolarów jako szef od inwestycji w CIMB-Principal Asset Management Bhd., będącego częścia drugiego co do wielkości banku w Malezji.
Źródło: bloomberg.com
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA