We wrześniu Szkocja zdecyduje w referendum niepodległościowym, czy odłączy się od Wielkiej Brytanii. Dla Szkotów ważną kwestią pozostaje waluta, którą będą się posługiwać po ewentualnej secesji.
18 września 2014 roku odbędzie się w Szkocji głosowanie powszechne. Szkoci mają odpowiedzieć na pytanie "Czy Szkocja powinna być niepodległym państwem?".
Po ewentualnej secesji Szkoci chcą nadal płacić funtami. W sondażu przeprowadzonym od czerwca do października ub. roku opowiedziało się za tym 79 proc. respondentów. Ale tylko 11 proc. Szkotów chce własnej waluty, a 7 proc. zaakceptowałoby euro.
Hipokryzja secesjonistów
W środę premier autonomicznego rządu Szkocji Alex Salmond rozmawiał na temat możliwości pozostania tego kraju w strefie funta z Gubernatorem Banku Anglii Mikem Carneyem.
To oburzyło przeciwników secesji, którzy zarzucili Salmondowi hipokryzję. Twierdzą, że chce utrzymać zależność Szkocji od polityki walutowej kraju, od którego chce się odłączyć.
- Bank Anglii to instytucja niezależna, nie miesza się w politykę partyjną. Nie prowadziliśmy żadnych negocjacji, tylko bardzo owocne rozmowy czysto techniczne, aby oprzeć nasze propozycje niepodległości na mocnych podstawach - odpowiedział premier na zarzuty swoich oponentów. Potwierdził to Carney, mówiąc, że wszelkie umowy co do utrzymania brytyjskiego funta w niepodległej Szkocji będą przedmiotem dyskusji między Londynem a Edynburgiem.
- Bank Anglii wprowadzi tylko w życie ich ustalenia monetarne. Nie oceniamy, czy Szkocja wyjdzie lepiej, czy gorzej na niepodległości - o tym zadecydują sami Szkoci - ani, jakie opcje walutowe byłyby lepsze dla niepodległej Szkocji - zaznaczył Carney.
Wspólna waluta szkodzi niezależności
Gubernatoru Banku Anglii przyznał jednak, że taka unia walutowa musi oznaczać wyrzeczenie się pewnej dozy niezależności.
Co dla Szkotów mogą oznaczać te słowa? Dla niektórych wyborców na pewno niechęć Londynu do korzystania z wspólnej waluty oraz pokazanie, że interes Szkocji nie leży Anglikom na sercu.
Autor: ToL/Klim / Źródło: The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu