Skarb Państwa stracił na prywatyzacji LOT 260 mln zł

 
Prywatyzacja LOT-u nie może dojść do skutkuLOT, Wikipedia CC BY

Według prokuratury, zatrzymania pięciu osób (w tym m.in. Gromosława Cz., byłego szefa UOP czy Andrzeja P., b. członka gabinetu politycznego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka) mają związek z korupcją przy prywatyzacji LOT-u i Stoenu. Prywatyzacja LOT-u, której usiłowano dokonać w latach 1999-2003, nie powiodła się. Raport NIK oceniający proces prywatyzacyjny nie zostawił na procedurze suchej nitki, oceniając, że doprowadziła ona do strat Skarbu Państwa rzędu ponad 260 mln zł.

PRZECZYTAJ CAŁY RAPORT NIK

Polskie Linie Lotnicze LOT S.A. powstały w 1992 roku w drodze przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego w jednoosobową Spółkę Skarbu Państwa. Była ona w 100 procentach jego własnością. W 1999 roku minister Skarbu Państwa (wówczas Emil Wąsacz) podjął decyzję o wyborze partnera strategicznego w prywatyzacji spółki. Wybrano holding SAir Group, co wiązało się z przystąpieniem PLL LOT S.A. do aliansu (porozumienia) Qualiflyer. Umowa w tej sprawie została podpisana 18 listopada 1999 roku. Od 2000 roku Skarb Państwa posiadał 52 procent akcji LOT-u, SairGroup – 37,6 proc. a 10 proc. objęli pracownicy Spółki.

LOT przed prywatyzacją był mocno zadłużony. Łączna kwota zadłużenia w połowie 1998 roku wynosiła 2,7 mld zł. Nierentowność spółki nie pozwalała w rzeczywistości na publiczną sprzedaż akcji, bo LOT nie spełniał wymagań Giełdy Papierów Wartościowych i nie mógł być notowany na GPW przez kolejne dwa lata.

Na granicy bankructwa

Na przełomie 2001/2002 rozpadł się sojusz Qualiflyer. Jesienią 2001 z sojuszu wystąpiły Austrian Airlines, w tym samym roku zbankrutowała też belgijska Sabena. W kwietniu 2002 roku LOT sfinalizował negocjacje na temat partnerstwa strategicznego z Lufthansą, decydując się tym samym na przystąpienie do Star Alliance.

W ocenie NIK włączenie LOT-u do sojuszu Qualifier było błędem, bo nie przyniosło oczekiwanych rezultatów – przede wszystkim odzyskania płynności finansowej oraz przywrócenia rentowności.

W wyniku umów prywatyzacyjnych z tytułu sprzedaży akcji LOT do budżetu Skarbu Państwa wpłynęła kwota 33,8 mln dolarów, czyli około 136 mln złotych. Dwa lata później państwo musiało ratować stojącą na progu bankructwa spółkę, wpompowując w nią około 400 mln zł.

Skarb Państwa, zamiast więc zarobić, stracił, bo dla ratowania spółki przed bankructwem musiał w 2001 roku dołożyć około 264 mln zł..

Nieuprawnione wynagrodzenia

Minister SP nie dokonał rzetelnej analizy uwarunkowań ekonomicznych, będących podstawą decyzji prywatyzacyjnych, a kluczowym decyzjom zmierzającym do popisania umów prywatyzacyjnych towarzyszy! widoczny pośpiech. Minister działał nierzetelnie faktycznie przekazując prowadzenie prywatyzacji w ręce doradcy prywatyzacyjnego, a następnie bezkrytycznie akceptując jego opinie i rekomendacje, nie poddając ich żadnej weryfikacji. Fragment raportu NIK

"Jednocześnie prawa właścicielskie Skarbu Państwa (ponad 67 proc. akcji) zostały ograniczone, ponieważ syndyk masy upadłościowej (od 2001 r.) inwestora strategicznego SAirLines Europe B.V. - dysponując pakietem mniejszościowym akcji Spółki (25,1 proc.) - posiada znaczące uprawnienia przy podejmowaniu decyzji w sprawach Spółki" – czytamy w raporcie.

NIK wytknął również inne błędy w prywatyzacji: m.in. zbyt wysokie koszty usług doradczych, nierzetelną kontrolę ministra SP i pobieranie nieuprawnionych wynagrodzeń przez członków zarządu LOT oraz umożliwienie urzędnikom ministerstwa infrastruktury i Urzędu Lotnictwa Cywilnego nabywania biletów na preferencyjnych warunkach.

Z raportu wynikało, że były zarząd PLL LOT otrzymał ponad 1 mln franków wynagrodzenia od SAirGroup za świadczenie usług doradczych w latach 2000-2001. Jak uznała NIK, świadczenie takich usług przez członków zarządu było sprzeczne z umowami o pracę oraz umowami o zakazie konkurencji, które zawarli z radą nadzorczą LOT-u. Ponadto prezes zarządu, na podstawie odrębnej umowy, otrzymywał miesięcznie 15 tys. franków szwajcarskich. Według NIK, w ten sposób SAirGroup zjednywał sobie przychylność członków zarządu.

Kto winien?

"Minister SP nie dokonał rzetelnej analizy uwarunkowań ekonomicznych, będących podstawą decyzji prywatyzacyjnych, a kluczowym decyzjom zmierzającym do podpisania umów prywatyzacyjnych towarzyszy widoczny pośpiech. Minister działał nierzetelnie faktycznie przekazując prowadzenie prywatyzacji w ręce doradcy prywatyzacyjnego, a następnie bezkrytycznie akceptując jego opinie i rekomendacje, nie poddając ich żadnej weryfikacji" – można przeczytać w dokumencie NIK.

Ministrem, który zarządził prywatyzację, był Emil Wąsacz, który sprawował urząd do sierpnia 2000 roku. Po nim, do lutego 2001 roku, funkcję tę pełnił Andrzej Chronowski. Następnie, od lutego 2001 do października 2001 – Aldona Kamela Sowińska. Jej następcą, który sprawował urząd do stycznia 2003 roku, był Wiesław Kaczmarek.

W listopadzie 2002 roku podniesiono kapitał zakładowy LOT poprzez wniesienie przez Skarb Państwa 2,9 proc. akcji WBK S.A. oraz 2,41 proc. akcji PKO S.A. Skarb Państwa stał się właścicielem 67,98 proc. akcji.

W styczniu 2005 r. wiceminister skarbu Dariusz Marzec zapowiedział, że do syndyka masy upadłościowej, kontrolującego 25,1 proc. akcji PLL LOT ma zostać wysłany projekt porozumienia w sprawie przygotowań do prywatyzacji tej spółki. W lutym tego roku wygasał zapis umowy, który zabraniał syndykowi masy upadłościowej byłego inwestora strategicznego LOT-u sprzedaży akcji LOT-u bez konsultacji ze Skarbem Państwa. Projekt porozumienia z syndykiem zakładał, że przez 12 miesięcy lub do czasu upublicznienia spółki, żaden akcjonariusz nie będzie swobodnie dysponował swoimi akcjami bez porozumienia z drugą stroną.

Nadzieja pojawiła się i znikła TRONG>

W 2009 r. w kwietniu resort skarbu podał, że w ciągu ośmiu miesięcy możliwe będzie podwyższenie kapitału PLL LOT, co oznacza nowe źródło finansowania spółki. Uzależnione to miało być od rozmów z syndykiem spółki Swissair, byłego inwestora w LOT, poprzez spółkę SAirLines B.V., która posiadała 25 proc. akcji LOT-u.

- Jeżeli uda się nam wynegocjować porozumienie z syndykiem, to wedle planów i założeń, w ciągu 8 miesięcy, jest możliwe zrealizowanie podwyższenia kapitału spółki i pozyskanie w ten sposób źródeł jej finansowania - mówił wówczas wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik. Dodał, że resort rozważa podwyższenie kapitału spółki w drodze emisji nowych akcji wraz z jednoczesnym zbyciem pakietu akcji należących do syndyka.

Wiceminister przypomniał, że założenia prywatyzacji LOT określone zostały w zawartej w lutym ub.r. umowie o współpracy z syndykiem w związku z wejściem spółki na giełdę. "Zakładało ono prywatyzację LOT do końca 2008 roku, przy założeniu, że udział resortu skarbu w kapitale zakładowym nie spadłby poniżej 51 proc. W ramach publicznej emisji akcji, syndyk zbyłby posiadane akcje w LOT w drodze ich publicznej emisji (...)".

Nie udało się jednak zakończyć tego procesu prywatyzacją i późną jesienią ub.r. na nowo podjęto rozmowy z syndykiem.

Prywatyzacja do 2012 roku?

Pod koniec maja 2009 r. Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia odkupiły od syndyka jego akcje. W kwietniu 2010 r. ówczesny minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że prywatyzacja LOT powinna nastąpić w 2011 roku, a program restrukturyzacji spółki musi nabrać większego tempa, by móc rozmawiać w razie potrzeby o ewentualnej pomocy publicznej.

W marcu 2011 Morgan Stanley, doradca prywatyzacyjny PLL LOT, przedstawił resortowi skarbu propozycję harmonogramu prywatyzacji przewoźnika.

W maju 2011 resort Skarbu Państwa poinformował, że chce w ciągu najbliższych 12 miesięcy przygotować i przeprowadzić prywatyzację PLL LOT. Pierwszym etapem miałoby być podwyższenie kapitału spółki, by narodowy przewoźnik lotniczy miał środki na dalszą restrukturyzację.

Resort skarbu spodziewa się sprzedaży spółki w 2012 r.

Obecnie Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji przewoźnika, Regionalny Fundusz Gospodarczy - 25,1 proc., pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników.

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: LOT, Wikipedia CC BY

Pozostałe wiadomości

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w lipcu 2024 roku wyniosła 3,8 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W czerwcu ten wskaźnik wynosił 3,6 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Źródło:
tvn24.pl

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

- Poszukamy wspólnie takiego rozwiązania, które realnie przyspieszy budowę mieszkań, bo to właściwie jest jedyny sens tych działań. Będę otwarty absolutnie na sugestie ze strony koalicjantów - zapewnił premier Donald Tusk, pytany o przyszłość programu Kredyt zero procent, któremu sprzeciwia się Polska 2050. - Nic na siłę - stwierdził szef rządu.

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odrzuca postulat Ministerstwa Finansów i podtrzymuje chęć podwyższenia zasiłku pogrzebowego do 7 tysięcy złotych. Resort finansów zaproponował podwyżkę do 6450 złotych.

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

Deficyt budżetu państwa po lipcu wyniósł 82,8 miliarda złotych, co stanowi 45 procent planu – poinformowało w piątek Ministerstwo Finansów.

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

W Dzienniku Ustaw opublikowana została w piątek nowelizacja ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na jej podstawie wdowy i wdowcy będą mogli pobierać nie tylko swoją emeryturę, ale także część renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Wnioski o rentę wdowią będzie można składać od 1 stycznia 2025 roku.

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Źródło:
PAP

- Odmowy udzielenia absolutorium za 2023 rok w spółkach z udziałem Skarbu Państwa to przestroga dla menedżerów, by nie ulegali naciskom polityków - ocenił profesor Michał Romanowski z Katedry Prawa Handlowego Uniwersytetu Warszawskiego.

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

Źródło:
PAP

- Plan transformacji Poczty Polskiej ma zapewnić jej przetrwanie, rentowność i stabilność finansową. Ma to być firma, która sama na siebie zarobi - powiedział prezes spółki Sebastian Mikosz. - Poczta musi stać się graczem rynkowym, który walczy o klienta - dodał i zapowiedział koniec "bazarków".

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

Źródło:
PAP

Na Liście Szanghajskiej, która wyróżnia tysiąc najlepszych uczelni na świecie, znalazło się osiem polskich. Najwyżej notowane są Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski, które znalazły się w piątej setce. W czołówce dominują uczelnie amerykańskie i brytyjskie.

Oto najlepsze uczelnie świata

Oto najlepsze uczelnie świata

Źródło:
PAP

Mark Zuckerberg, szef koncernu Meta, zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie swojej żony Priscilli Chan, stojącej obok dużego srebrno-niebieskiego posągu wyrzeźbionego na jej podobieństwo.

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Źródło:
BBC, "The Guardian"

Co najmniej 216 połączeń linii Easyjet do Portugalii oraz z lotnisk tego kraju zostało odwołanych przez przewoźnika w pierwszym dniu rozpoczętego w czwartek strajku. Protestują członkowie personelu pokładowego portugalskiego oddziału tej firmy, którzy domagają się poprawy warunków pracy.

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Źródło:
PAP

Na aukcję Indianapolis Motor Speedway Museum wystawiono model Mercedes-Benz W196 Streamliner z 1954 roku. Rzeczoznawcy spodziewają się, że może zostać wylicytowane za nawet 70 milionów dolarów. Za kierownicą tego legendarnego auta siedzieli słynni kierowcy wyścigowi, w tym Juan Manuel Fangio i Stirling Moss.

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

Źródło:
CNN

W lipcu tego roku w Polsce odbyło się ponad 42 tysiące lotów komercyjnych, co stanowi najwyższy wynik od co najmniej początku 2019 roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. Wyjaśnił, że tym samym rynek lotów komercyjnych w Polsce odbudował się po pandemii z nawiązką.

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Źródło:
PAP

Średnia cena biletu lotniczego na długi weekend w sierpniu wyniosła 1658 złotych, co stanowi spadek o 8,4 procent, względem analogicznego okresu w 2023 roku - wynika z wyliczeń firmy Fru. pl. W publikacji dodano, że Polacy w tym okresie najliczniej odwiedzą między innymi Włochy, Hiszpanię i Grecję. Podano też, które bilety były najtańsze.

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Źródło:
PAP

Ministerstwo Zdrowia zapowiada wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Część komentatorów to oburza, jednak specjaliści podkreślają, że to krok w dobrą stronę. - Alkohol nie jest takim samym produktem jak chleb czy mleko, a substancją toksyczną. Z tego względu nie powinien podlegać regułom rynku - mówi Katarzyna Łukowska z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Źródło:
tvn24.pl

Lipcową inflację najbardziej podbiły ceny energii. Prąd zdrożał o prawie 20 procent miesiąc do miesiąca, a gaz - o prawie 17 procent. Za przyspieszenie inflacji odpowiadają również wyższe ceny żywności i napojów alkoholowych.

To najbardziej podbiło inflację

To najbardziej podbiło inflację

Źródło:
PAP

Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego w końcówce rządów PiS zarobiła w państwowym banku ponad milion złotych - wynika z ustaleń portalu Onet. Tak dużą pensję miała otrzymać za zaledwie pół roku pracy. Jak zauważają dziennikarze, odpowiedzialnym za spółki Skarbu Państwa był wtedy bliski znajomy Radosława Piesiewicza Jacek Sasin, ówczesny minister aktywów państwowych.

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Źródło:
Onet

Władze USA rozważają złożenie wniosku o podzielenie Google'a po uznaniu przez sąd, że firma jest winna nielegalnych praktyk monopolistycznych w obszarze wyszukiwarek - donoszą Bloomberg i "New York Times". Wśród możliwych rozwiązań jest zmuszenie firmy do sprzedaży systemu Android lub przeglądarki Chrome.

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Źródło:
PAP

PiS w ciągu kampanii wyborczej zorganizował 67 pikników wojskowych, na których de facto byli tylko posłowie PiS-u. To były wiece wyborcze partii politycznej i trzeba sobie to jasno powiedzieć - mówił na antenie TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Za zorganizowanie wspomnianych imprez zapłacono około 2 milionów złotych.

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Źródło:
TVN24, wp.pl