Wydane przez rząd licencje na poszukiwania gazu łupkowego w naszym kraju mogą okazać się nielegalne, bo polska ustawa geologiczna i górnicza jest niezgodna z unijną dyrektywą - donosi RMF FM. Komisja Europejska już wszczęła postępowanie przeciw Polsce przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu w tej sprawie.
Komisja Europejska uważa, że polskie prawo nie uwzględnia unijnych zasad w kwestii wydania licencji na poszukiwanie, wydobywanie i produkcję węglowodorów. Rzeczniczka komisarza ds. energii Marlena Holzner przyznała w rozmowie z RM FM, że dotyczy to także gazu łupkowego. Jeżeli trybunał w Luksemburgu potwierdzi, że polskie prawo jest niezgodne z unijnym, to będzie można podważać legalność wydanych niedawno licencji na poszukiwania gazu łupkowego.
Jak nie wiadomo o co chodzi...
Bruksela, stawiając Polskę przed trybunałem, chce wymusić na Warszawie, by nowe prawo geologiczne i górnicze było w pełni zgodne z unijnym, tak aby w przyszłości - ewentualne koncesje na gaz łupkowy były przejrzyste i z punku widzenia Brukseli - legalne. Eurodeputowany Konrad Szymański, zajmujący się sprawami gazu, uważa jednak, że Komisja Europejska chce w ten sposób otworzyć drzwi dla europejskich graczy, którzy przespali sprawę gazu łupkowego w Polsce.
Polskie pokłady szacuje się na 1,5 - 3 bln m szesc, co pokryłoby nasze zapotrzebowanie na kilkadziesiąt lat. Do tej pory ministerstwo środowiska wydało kilkadziesiąt licencji na poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce - głównie doświadczonym w wydobyciu koncernom amerykańskim, a także polskiemu PGNiG. Z ministerstwem środowiska nie udało nam się skontaktować.
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24