Rosyjscy piloci nad Morzem Bałtyckim nieustannie testują cierpliwość lotników innych państw. Robią to często w sposób niebezpieczny, ponieważ ich samoloty latają przeważnie z wyłączonymi transponderami. Są przez to niewidoczni dla cywilnych kontrolerów przestrzeni powietrznej. Według danych Ministerstwa Obrony Litwy w 2016 roku doszło do 110 takich prowokacji, natomiast w 2015 było ich nawet 160. Oznacza to, że mamy z nią do czynienia średnio co trzy dni. W programie "Otwarcie dnia" przedstawiono, jak wygląda najnowszy rosyjski myśliwiec Su-35, czyli taki, który może się pojawić na europejskim niebie i w pobliżu polskich granic.
Program "Otwarcie dnia" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 BiS o godz. 10.00.
Autor: ag / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS