Rosjanie twierdzą, że mięso drobiowe importowane z USA, nie spełnia rosyjskich "reżimów" weterynaryjnych - znaleźli w nim salmonellę i inne bakterie. Moskwa już wprowadziła zakaz kupowania mięsa od 19 amerykańskich firm. Kolejnych 29 dostało ostrzeżenia i najprawdopodobniej też zostaną objęte zakazem.
- W importowanym z USA mięsie kurcząt znajduje się wiele szkodliwych dla zdrowia człowieka bakterii i mikroorganizmów - ostrzega konsumentów rosyjski minister rolnictwa Alieksiej Gordiejew. Oprócz tego rosyjscy inspektorzy uznali, że "na niektórych amerykańskich fermach nie przeprowadza się badań ptaków, a przerób mięsa odbywa się w nieodpowiedniej temperaturze".
Amerykanie nie spełniają rosyjskich norm
Gordiejew dodaje, że szereg amerykańskich uchybień rosyjscy inspektorzy odkryli już w 2007 roku, a ostatnia kontrola miała miejsce w lipcu. - Z przykrością trzeba stwierdzić, że wnioski rosyjskich inspektorów nie były do tej pory wysłuchane - głosi oficjalny komunikat ministra rolnictwa. Nie ma w nim ani słowa o różnicach zdań pomiędzy Rosją a USA na temat konfliktu. W Gruzji
Rosja importuje 1 mln 200 tys. ton mięsa drobiowego rocznie, z czego 870 tys. ton pochodzi z USA.
Rosyjska ruletka
Argumenty handlowe nie po raz pierwszy są instrumentalnie używane przez Rosję. Polskie mięso było także elementem rosyjskiej gry (CZYTAJ WIECEJ). Zakazem importu do Rosji objęte jest od kilku lat również gruzińskie wino. Rosja w dowolny sposób dyktuje również odbiorcom ceny gazu i ropy naftowej. Na przykład Białoruś kupuje ropę kilka razy taniej niż Ukraina.
Piątkowy Kommiersant, analizując możliwość wprowadzenia sankcji UE wobec Rosji, przypomina o możliwości przywrócenia przez Kreml zakazu importu polskiego mięsa, gdyby rząd Tuska nie docenił wcześniejszego gestu ze strony Moskwy znoszącego zakaz importu polskiego mięsa do Rosji. (CZYTAJ WIĘCEJ o zabiegach dotyczących zniesienia zakazu importu polskiego mięsa)
/el
Źródło: vesti.ru, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu