Ponad 23 mld dolarów odszkodowania dla wdowy palacza, jakie ma zapłacić firma RJ Reynolds Tobacco, rozwiązuje tylko jeden z tysięcy pozwów przeciwko drugiemu co do wielkości producentowi papierosów w USA. Jak informuje CNN Money, koncern nadal ma ponad 5 tys. spraw do wygrania. Pochodzą one z lat 90. i trafiły do sądu w pozwach indywidualnych.
Kolejne sprawy
Jak podaje CNN Money, z dokumentów wynika, że podobnych spraw złożonych tylko wiosną tego roku jest prawie 70. W rozstrzygnięciach nakazano zapłacić ofiarom firmy Reynolds w sumie 232 mln dolarów. Od wyroków posypały się jednak apelacje, więc firma zapłaciła do tej pory tylko 83 mln dolarów. Nawet jeśli kolejne zasądzane kwoty nie będą tak wysokie, to może ich przybywać lawinowo - twierdzi CNN Money. Prawnicy reprezentujący pozostałych pozywających podkreślają, że sędziowie w kolejnych przypadkach prawdopodobnie będą nadal przyznawali odszkodowania, ale kolejne wyroki nie muszą być już tak spektakularne.
Rekordowe odszkodowanie
Cynthia Robinson pozwała koncern tytoniowy w 2008 roku w związku ze śmiercią męża. Michael Johnson, kierowca autobusu hotelowego, zmarł na raka płuc w 1996 roku w wieku 36 lat. Przez ponad 20 lat mężczyzna ten palił od paczki do trzech paczek papierosów dziennie. W czasie czterotygodniowego procesu Robinson argumentowała, że koncern tytoniowy umyślnie zataił zagrożenia zdrowotne wynikające z palenia i uzależniające właściwości swoich produktów.
Poza tzw. odszkodowaniem karnym w wysokości 23,6 mld dolarów, zasądzono jeszcze odszkodowania kompensacyjne w wysokości ponad 16 mln dolarów dla wdowy i wspólnego dziecka małżeństwa oraz syna Johnsona z poprzedniego związku. Koncern już zapowiedział, że będzie się odwoływał od wyroku.
Autor: mn/km/kwoj / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu