Stowarzyszenie Twoja Sprawa domaga się, by rozgłośnie radiowe nie emitowały w ciągu dnia reklam suplementów diety, które poprawiają potencję. Organizacja nie chce m.in., by dzieci słuchały przez cały dzień o "nabieraniu ochoty na seks" – pisze "Rzeczpospolita".
Jak wylicza STS, które rozpoczęło akcję społeczną w tej sprawie, tylko w marcu 32 stacje radiowe, lokalne i ogólnopolskie między g. 6 a 20 wyemitowały aż 1 353 takich spotów. - Małe dzieci cały dzień słuchają o "poprawianiu erekcji", "nabieraniu ochoty na seks" i byciu "sprawnym seksualnie zawsze i wszędzie" – wymienia Lesław Sierocki z STS.
Gwałt przez uszy
- Naszym zdaniem stacje radiowe dokonują na dzieciach swoistego gombrowiczowskiego "gwałtu przez uszy" – twierdzi Sierocki.
Apelujemy do nadawców, by przenieśli nadawanie takich spotów na późny wieczór – mówi przedstawiciel STS, które zachęca Polaków do wysyłania do rozgłośni listów z protestami. Najwięksi nadawcy, jak czytamy w "Rzeczpospolitej", na razie jednak nie odnotowali skarg na te reklamy.
Wiele frontów
Jak przypomina "Rz", od kilku miesięcy STS prowadzi też akcję "Chrońmy dzieci przed pornobiznesem". W marcu m.in. po tych protestach Senat przyjął zmiany do kodeksu karnego, zgodnie z którymi reklama i promocja treści pornograficznych rozpowszechnianych bez skutecznych zabezpieczeń będzie zakazana.
Autor: msz//kdj / Źródło: PAP