W wyniku buntu akcjonariuszy ze stanowiska szefa Mecomu odchodzi weteran branży medialnej - założyciel i szef firmy - David Montgomery. Jak donosi nieoficjalnie Reuters, poszło o pomysły biznesowe Montgomery'ego, który rozproszył inwestycje Mecomu po całej Europie.
David Montgomery ma ustąpić ze stanowiska prezesa Mecomu w styczniu 2011, a do tego czasu rada nadzorcza ma wskazać jego następcę.
Według agencji Reuters, akcjonariusze, którzy razem mają w Mecomie ponad 50 proc. udziałów - Legal & General Investment Management, Aviva Investors oraz Invesco chcą, by kierownictwo objął Patrick Tillieux, były dyrektor zarządzający niemieckiej grupy medialnej ProSiebenSat1 i SBS - twierdzi agencja.
Nic nie mówią, prezes odchodzi
Jak twierdzą media, to dwoje z tej trójki, czyli Aviva oraz Legal & General naciskały na odejście Montgomery'ego. Przedstawiciele spółek spotkali się z kierownictwem Mecomu w środę, żeby omówić sytuację, ale potem obie strony odmówiły komentarza co do ustaleń.
Po ogłoszeniu wiadomości o rezygnacji szefa Mecomu, kurs akcji spółki wzrósł o 4 proc. do 224 pensów, choć indeks europejskich spółek medialnych w czwartek nie zyskał.
Mecom jest notowany na londyńskiej giełdzie i skupia ponad 300 tytułów prasowych w kilku europejskich krajach, m.in. Polsce. Jest właścicielem 51 proc. udziałów w Presspublice ("Rzeczpospolita", "Parkiet" i "Życie Warszawy"). Do Mecomu należy też wydająca 11 lokalnych gazet spółka Media Regionalne.
Źródło: Reuters, "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com