Google uruchomiło w środę Polsce usługę, która umożliwia użytkownikom niektórych telefonów komórkowych wyszukiwanie informacji w internecie za pomocą słów wypowiadanych po polsku.
Wyszukiwanie głosowe oparto na technologii rozpoznawania mowy. Wypowiadane słowa są przetwarzane na tekst, na podstawie którego przeprowadzane jest wyszukiwanie w Google, zupełnie tak samo, jak w przypadku słów wpisywanych w pole wyszukiwarki internetowej. W ten sposób można również wysyłać smsy. Od środy funkcja Google Voice Search jest dostępna w telefonach korzystających z systemu Android oraz w aparatach iPhone.
Jak powiedział na środowej konferencji prasowej Robert Hamilton, product manager Google odpowiedzialny za rozwój urządzeń mobilnych, Google opracował na początku funkcję wyszukiwania głosowego dla języków angielskiego, mandaryńskiego i japońskiego. W następnej kolejności udostępniona została również w językach koreańskim, dialekcie tajwańskim, francuskim, niemieckim, włoskim oraz hiszpańskim. Od środy korzystać można z wyszukiwania głosowego w języku polskim.
- Do końca roku usługa będzie obejmowała 20 języków - zapowiedział.
Google we wszystkich językach
Docelowo Google chciałby udostępnić funkcję Voice Search we wszystkich językach.
Jak podkreślił Hamilton, dodanie każdego nowego języka i dialektu poprzedza jednak szereg drobiazgowych czynności.
Na początkowym etapie specjaliści pracują bezpośrednio z autochtonami korzystającymi z danego języka czy dialektu na co dzień. Zebrane wypowiedzi służą następnie do stworzenia modelu, na którym opiera się działanie usługi w danym języku. Osoby uczestniczące w projekcie proszone są o wielokrotne odczytywanie popularnych zapytań w swoim rodzimym języku w zróżnicowanych warunkach akustycznych, np. w restauracji, przy ruchliwej ulicy czy w samochodzie. Ponadto dla każdego języka tworzony jest słownik zawierający ponad milion rozpoznawalnych słów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24