W nowym pakiecie pomocy dla Grecji nie zostanie użyty mechanizm gwarancji z budżetu UE, w którym chciała uczestniczyć Polska. Wsparcie będzie miało formę pożyczek dwustronnych w ramach strefy euro, choć może w nich uczestniczyć także kraj spoza niej. Polskie źródła dyplomatyczne powiedziały jednak PAP, że Polska raczej się na taką pomoc nie zdecyduje.
Nie zdecydowano się skorzystać z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej (EFSM), który jest jednym z trzech narzędzi pomocy dla krajów strefy euro. Pozostałe to bilateralne pożyczki krajów strefy euro oraz kredyty Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W ramach EFSM Komisja Europejska może zebrać na rynkach finansowych korzystnie oprocentowane pożyczki na łączną kwotę do 60 mld euro.
Ponieważ EFSM jest finansowany dzięki gwarancjom budżetu UE, dotyczy on wszystkich 27 krajów i gdyby zastosowano ten mechanizm wobec Grecji, także Polska brałaby udział w pomocy. Na użycie EFSM nie zgodziły się jednak nienależące do strefy euro Wielka Brytania i Czechy.
Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy proszony o potwierdzenie, że w nowym pakiecie dla Grecji ESFM nie zostanie użyty, krótko odpowiedział: Tak, to nie jest część pakietu. Dodał, że pomoc będzie miała formę pożyczek międzyrządowych.
Polska gotowa
Premier Donald Tusk mówił w czwartek w Brukseli, że Polska nie zablokuje uruchomienia pomocy dla Grecji w ramach EFSM. Po wsparciu Irlandii i Portugalii zostało w nim ok. 11 mld euro. Wcześniej szef polskiego rządu mówił, że nasz kraj może gwarantować 250 mln euro czyli ok miliarda zł w ramach EFSM. - Polska była gotowa wesprzeć Grecję tak, jak o tym stanowią przepisy Unii Europejskiej i ta nasza gotowość przejawiała się w nie blokowaniu tego mechanizmu, ale inne państwa – czego się można było spodziewać - wyraziły niechęć do umożliwienia użycia tego mechanizmu. I dziś niewiele na to wskazuje, by ten mechanizm w przewidywalnej przyszłości został użyty. Decyzja nie została podjęta, ale mało prawdopodobna jest zgoda wszystkich - powiedział w piątek szef polskiego rządu.
Unia na ratunek
Na szczycie UE przyjęto w czwartek deklarację zapewniającą o gotowości do dalszej pomocy dla zagrożonej bankructwem Grecji, uzależniając jednak tę pomoc od przyjęcia przez grecki parlament nowego pakietu rygorystycznych reform oszczędnościowych i prywatyzacji. W ramach planu z ubiegłego roku państwa strefy euro i MFW przyznały Grecji 110 mld euro kredytu. Teraz kraj ma otrzymać jego ostatnią transzę - 12 mld euro, a nowy plan na kwotę 90 mld euro ma być gotowy w lipcu.
Głosowanie w greckim parlamencie jest spodziewane w przyszłym tygodniu. Do przyjęcia pakietu wystarczy zwykła większość parlamentarna rządzącej partii Pasok.
Jeśli pakiet reform zostanie uchwalony, na najbliższym posiedzeniu ministrów finansów eurogrupy 3 lipca w Brukseli zostaną opracowane szczegóły nowej pomocy dla Grecji, łącznie z udziałem sektora prywatnego.
Źródło: PAP, TVN24