Biznesowe relacje Polski i Kataru zacieśniają się. Bronisław Komorowski wraz przedsiębiorcami odwiedził ten kraj w ramach podróży po Bliskim Wschodzie. Efektem wizyty ma być obustronna współpraca gospodarcza. Możliwe, że już niedługo będziemy sprzedawać do Kataru m.in. żywność, meble, materiały budowlane i luksusowe jachty.
- Warto robić interesy z Katarem, warto inwestować w Katarze, w Polsce i w Europie. Polska jest krajem otwartym na inwestycje – zadeklarował Bronisław Komorowski. Zapewnił, że Polska jest krajem przyjaznym dla inwestorów, bo m.in. gwarantuje stabilność rozwoju gospodarczego i polityczną.
Przewodniczący katarskiej izby gospodarczej szejk Chalif bin Jasin Al-Sani zapewniał, że dwustronna współpraca rozwija się bardzo dobrze. Podkreślił, że jego kraj z otwartymi rękami przyjmie polski biznes. Jak ocenił, potencjalne sektory współpracy to: sport, turystyka, kultura, transport.
Pomożemy przy mistrzostwach?
Szejk przypomniał, że władze katarskie przeznaczają wielkie pieniądze na ambitne projekty inwestycyjne, na rozwój kraju. Jak ocenił, w tych przedsięwzięciach mogą brać udział również polskie firmy, m.in. przy budowie infrastruktury przed piłkarskimi mistrzostwami świata.
Przykładem takiego działania jest pomysł polskich architektów, którzy przedstawili władzom Kataru projekt pływającego stadionu. Obiekt, który byłby jednym z 12 stadionów na Mistrzostwa Świata w 2022 roku w tym kraju, mieściłby minimum 40 tys. osób. Mariusz Rutz, przedstawiciel firmy JSK Architekci ocenia, że szanse na kontrakt są duże.
Resort gospodarki ocenia, że nasza oferta handlowa w Katarze może obejmować m.in. artykuły spożywcze, szkło budowlane, kątowniki stalowe, kable energetyczne, urządzenia techniczne, meble, dywany.
Loty ułatwią inwestycje
W czasie wizyty w Katarze prezydent Bronisław Komorowski przypomniał również, że od 2014 roku – zgodnie z zawartym kontraktem - statkami będzie płynął do Polski katarski gaz.
- To dodatkowe źródło energii w relacjach polsko-katarskich – ocenił. - Dostawy gazu skroplonego z Kataru są istotne zarówno z czysto ekonomicznego punktu widzenia, jak i z punktu widzenia polskiego bilansu energetycznego, pozwalają nam na istotną dywersyfikację - przekonywał Komorowski.
Prezydent wyraził również zadowolenie z otwarcia bezpośredniego połączenia lotniczego Warszawa-Doha. - Nasze kontakty stały się tak łatwe jak nigdy dotąd, do stolicy Kataru leci się 5,5 godziny, czyli tyle, ile jedzie się pociągiem z Warszawy do Berlina – zauważył.
Inwestycje w GPW?
Komorowski liczył również, że katarskie pieniądze trafią również na Giełdę Papierów Wartościowych, która jest drugą pod względem tempa wzrostu giełdą w UE i największym parkietem w Europie Środkowo-Wschodniej.
- Giełda w Warszawie była i jest symbolem polskiego sukcesu, symbolem wolnego rynku – podkreślił prezydent.
W forum gospodarczym wzięło udział kilkudziesięciu przedstawicieli polskich firm z sektorów budowlanego, chemicznego, transportowego, spożywczego, firm związanych z produkcją energii odnawialnej oraz przedstawicieli firm produkujących produkty luksusowe, m.in. jachty i kosmetyki.
Autor: msz/klim / Źródło: PAP