Minie połowa marca, będzie możliwe podpisanie międzyrządowego porozumienia z Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski - deklaruje ministerstwo gospodarki i wciąż nie podaje konkretnego terminu, zasłaniając się koniecznością oficjalnych uzgodnień i "zgrania terminów".
- Sądzę, że powinniśmy już po pierwszej połowie marca podpisać ten dokument - powiedział we wtorek dziennikarzom dyrektor departamentu ropy i gazu w resorcie gospodarki Maciej Kaliski.
Z nieoficjalnych informacji Kaliskiego wynika, że ze strony rosyjskiej porozumienie podpisze wicepremier Igor Sieczin, a z polskiej wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Kaliski spodziewa się, że premierzy Polski i Rosji w ciągu jednego, dwóch tygodni wyznaczą oficjalnie sygnatariuszy porozumienia.
Zwieńczenie rozmów
Podpisanie porozumienia z Gazpromem i rosyjskim rządem zwieńczy blisko roczne rozmowy na temat uzupełniania dostaw - po tym, gdy na początku ubiegłego roku gaz przestał nam dostarczać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Spółka przesyłała Polsce 2,3 mld m sześc. surowca rocznie. Zawarty w 2006 roku kontrakt PGNiG ze spółką RosUkrEnergo miał obowiązywać do 31 grudnia 2009 roku.
Na początku lutego br. zarząd i rada nadzorcza PGNiG zaakceptowały porozumienie z Gazpromem Export w sprawie dostaw, tranzytu i pięcioletniego upustu na cenę gazu dla Polski. Porozumienie przewiduje m.in. zwiększenie dostaw do 10,3 mld m sześc. gazu rocznie do 31 grudnia 2037 r.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24