Saldo napływu i umorzeń środków do funduszy inwestycyjnych wyniosło w listopadzie 2013 roku plus 2,23 mld zł. To najwyższy wynik od maja tego roku - wynika z raportu Izby Zarządzającej Funduszami i Aktywami.
- Podobnie jak w październiku i tym razem danymi nie zachwiały środki wpłacane i wypłacane z dedykowanych funduszy inwestycyjnych, które per saldo straciły 0,21 mld zł - napisano w raporcie.
Rekord to efekt emisji certyfikatów
Izba ocenia, że inwestorzy coraz chętniej inwestują w fundusze akcji lub fundusze, które w swoich strategiach posiadają ich wyraźny udział. Do wszystkich funduszy, akcji trafiło w listopadzie ponad 0,8 mld zł - najwięcej z wszystkich grup funduszy.
Na drugim miejscu znalazły się fundusze absolutnej stopy zwrotu, które przyciągnęły 0,72 mld zł nowego kapitału.
To wyjątkowy wynik i zarazem rekord w tej klasie aktywów, odkąd Izba Zarządzająca Funduszami i Aktywami (IZFiA) klasyfikuje ją w swoich danych. Jednak należy zauważyć, że w głównej mierze jest to zasługa listopadowej emisji certyfikatów jednego z funduszy - napisano w raporcie.
Następne co do popularności fundusze stabilnego wzrostu pozyskały prawie 0,48 mld zł, a zaraz za nimi uplasowały się fundusze akcji: uniwersalne (+0,41 mld zł) oraz małych i średnich spółek (+0,35 mld zł).
- Biorąc pod uwagę rosnący napływ do funduszy powiązanych z rynkiem akcji i pieniężnym, można zaryzykować stwierdzenie, że polscy inwestorzy coraz lepiej starają się dywersyfikować swoje inwestycje, a jednym z głównych narzędzi stają się fundusze inwestycyjne - powiedział cytowany w komunikacie prezes IZFiA Marcin Dyl.
Mniej chętnych na obligacje
Z danych izby wynika, że zainteresowanie klientów TFI traciły fundusze obligacji.
- Co prawda inwestorzy nie pozbywali się ich tak chętnie, jak chociażby w październiku, niemniej jednak straciły one 0,17 mld zł. Ta klasa aktywów już wcześniej przestała być jednak jednorodna. Piąty miesiąc z rzędu, mimo ogólnego odwrotu od instrumentów dłużnych, zyskiwały fundusze obligacji korporacyjnych (prawie +0,45 mld zł) - wynika z raportu.
Izba ocenia, że historycznie niskie stopy procentowe, które przekładają się na niskie oprocentowanie bankowych depozytów, wciąż są powodem do przenoszenia części środków z lokat do funduszy rynku pieniężnego.
W listopadzie wpłynęło do nich 0,32 mld zł, co tylko powiększa roczne saldo, sięgające już prawie 6,5 mld zł.
Autor: msz/klim/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC