Poczuliśmy, że dobrobytu nam ubywa - tak przynajmniej wynika z analiz Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. BIEC co miesiąc liczy swój Wskaźnik Dobrobytu, odzwierciedlający ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa. W kwietniu 2011 roku wskaźnik spadł o 0,9 proc.
"Było to pierwsze poważne załamanie wskaźnika od października 2009 roku. Wszystkie składowe wskaźnika przyczyniły się w tym miesiącu do jego spadku. Najsilniejszy wpływ na spadek wskaźnika miała rosnąca inflacja, a w szczególności wzrost cen żywności. Równie silny negatywny wpływ miało słabnące w ostatnich miesiącach tempo wzrostu płac. Wolniej rośnie również zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw" - napisano w komunikacie.
Wskaźnik dobrobytu jest miarą podobną do indeksu nastrojów konsumenckich. Nie powstaje on jednak w oparciu o badania ankietowe, a wykorzystuje dane statystyki oficjalnej. Dzięki temu nie mają na niego wpływu np. spektakularne wydarzenia polityczne czy katastrofy naturalne, powodujących gwałtowne, lecz krótkotrwałe wahania tego wskaźników nastrojów konsumenckich.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu