Sytuacja gospodarcza w Europie i jej wpływ na Polskę były tematami poniedziałkowego posiedzenia Rady Gospodarczej przy premierze. Omawiane było też ostatnie spotkanie Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz państw grupy G-20. W sobotę premier Donald Tusk rządu mówił, że zwołuje Radę, bo "zdarzenia w Stanach Zjednoczonych i w Europie muszą napawać bardzo poważnym niepokojem". Jako główne zagrożenia dla Polski wskazano ostre wahania kursu złotego.
Główna ekonomistka PKPP Lewiatan dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek powiedziała, że podczas spotkania minister finansów Jacek Rostowski przestawił informacje związane z jego wizytą w Stanach Zjednoczonych, nt. rozmów z MFW i w ramach G-20. Poinformowała, że członkowie rady dyskutowali o konsekwencjach obecnego kryzysu dla świata, Europy i Polski.
- Chodziło o rozwiązania, które podczas tych spotkań zapadły, w jaką stronę one idą i jak mogą wpłynąć na sytuację Polski - powiedział główny ekonomista Reiffeisen Banku Jacek Wiśniewski.
Można pisać dowolną liczbę scenariuszy. Ja nie widzę istotnych zagrożeń dla Polski. Największe z nich związane są z fluktuacją kursu złotego, który może mieć zasadnicze znaczenie dla gospodarstw domowych spłacających kredyty denominowane w walutach obcych krzysztoszek o złotym
Wszyscy chwalą interwencję NBP
- Można pisać dowolną liczbę scenariuszy. Ja nie widzę istotnych zagrożeń dla Polski. Największe z nich związane są z fluktuacją kursu złotego, który może mieć zasadnicze znaczenie dla gospodarstw domowych spłacających kredyty denominowane w walutach obcych - uważa główna ekonomistka Lewiatana.
Profesor UW i członek Rady Gospodarczej Ireneusz Krzemiński powiedział, że minister Rostowski wskazał, iż wszystko wskazuje na to, że podczas spotkania G-20 podjęto decyzję, aby jednak dofinansować Europejski Fundusz Stabilizacyjny. - Teraz przyjęcie tego planu zależy od parlamentów wszystkich państw strefy euro. Zmartwieniem jest, czy uda się to zrobić w szybkim tempie, ale prawdopodobnie jest to do zrobienia - powiedział Krzemiński.
Poinformował ponodto, że członkowie Rady bardzo pozytywnie ocenili piątkową interwencję Narodowego Banku Polskiego i Ministerstwa Finansów na rynku walutowym. - Dzięki tej interwencji obniżono kolejny spekulacyjny wzrost kursu euro - powiedział Krzemiński. A Starczewska-Krzysztoszek dodała: - Była ona trafna i skuteczna, pokazała, że nie można bezkarnie spekulować na złotym.
W piątek po południu Narodowy Bank Polski zainterweniował na rynku walutowym sprzedając pewną ilość walut obcych za złote. W efekcie złoty zyskał m.in. do euro i dolara nawet po 10 groszy.
Ekonomiści opiniują rząd
9-osobowa Rada Gospodarcza przy premierze została powołana w marcu ubiegłego roku. Na jej czele stanął Jan Krzysztof Bielecki. W skład Rady wchodzą ekonomiści, naukowcy i praktycy biznesu. Jej zadaniem jest opiniowanie pod kątem gospodarczym działań rządu.
Oprócz byłego premiera, wieloletniego prezesa Pekao S.A Jana Krzysztofa Bieleckiego w skład Rady weszli: prof. Uniwersytetu Gdańskiego Dariusz Filar, główny doradca ekonomiczny PricewaterhouseCoopers prof. Witold Orłowski, socjolog, prof. Uniwersytetu Warszawskiego Ireneusz Krzemiński, była prezes ZUS prof. Aleksandra Wiktorow, prezes zarządu TFI Skarbiec, były członek RPP Bogusław Grabowski, prezes PZU Andrzej Klesyk, prezes zarządu Banku Zachodniego WBK SA Mateusz Morawiecki, główna ekonomistka Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek oraz główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska SA Jacek Wiśniewski.
Koordynacją prac Rady zajmuje się podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Jasser.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24