Polski Program Energetyki Jądrowej będzie kontynuowany mimo niespełnienia warunków ważności parafrowanej we wrześniu 2013 roku umowy - zadeklarowały we wtorek zarządy Polskiej Grupy Energetycznej. Na przeszkodzie do finalizacji umowy, którą PGE podpsiała z Tauronem, KGHM i Eneą, stoi brak decyzji prezesa UOKiK i przyjęcia przez rząd uchwały PPEJ.
Parafowana 23 września 2013 roku umowa przewiduje kupno przez Tauron, Eneę i KGHM po 10 proc. udziałów w spółce celowej PGE EJ1. Porozumienie przewiduje, że stanie się wiążące w przypadku spełnienia dwóch warunków - uzyskania bezwarunkowej zgody Prezesa UOKiK oraz przyjęcia do końca 2013 roku przez rząd w drodze uchwały Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Decyzji Prezesa UOKiK jeszcze nie ma, natomiast jak wynika z nieoficjalnych informacji PAP, PPEJ - który 20 grudnia trafił już do Komitetu Stałego Rady Ministrów - powinien zostać przyjęty przez rząd w styczniu.
Elektrownia jądrowa za 10 lat
W ostatniej opublikowanej wersji projektu PPEJ znajduje się harmonogram, przewidujący wybór lokalizacji oraz podpisanie kontraktu na budowę pierwszego bloku pierwszej elektrowni jądrowej do końca 2016 r., opracowanie projektu technicznego oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń do końca 2018 r. Na budowę i podłączenie do sieci pierwszego bloku jądrowego przewidziano okres od początku 2019 r. do końca 2024 roku.
Autor: msz/klim/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24