Inteligentne okulary Google przestają być zwykłym gadżetem dla maniaków komputerowych. Strażacy w USA testują nowe zdobycze technologii w swojej pracy. Google Glass mają na bieżąco dostarczać informacje potrzebne w trakcie akcji ratunkowej. Aplikację stworzył strażak-programista.
Peter Jackson jest strażakiem z Rocky Mount w Północnej Karolinie w USA. Korzysta codziennie w swojej pracy z Google Glass. Dzięki nim testuje aplikację, którą sam stworzył. W przyszłości sprawi ona, że straż pożarna będzie działała szybciej i sprawniej.
- W rogu prawego szkła okularów widzę małe komunikaty i dzięki mapie, mam podgląd do okolicy miejsca wypadku - wyjaśnia Jackson.
Na pomysł włączenia okularów Google do swojej pracy wpadł w trakcie konferencji naukowej organizowanej przez jedną z firm z branży technologicznej. - Zobaczyłem film, na którym człowiek nurkował, a inny jeździł na rowerze, mając na sobie te okulary - tłumaczy strażak. - To dało mi do myślenia. Zacząłem zastanawiać się, jak je wykorzystać w mojej pracy - dodaje.
Strażak XXI wieku
W wersji testowanej przez amerykańskiego strażaka, inteligentne okulary pozwalają na dokładne zlokalizowanie zdarzenia. Dzięki funkcji GPS zmniejsza się też czas dotarcia na miejsce wypadku.
Aby uzyskać potrzebne informacje, wystarczy wydać na głos odpowiednią komendę. W ten sposób strażak znajdzie najbliższy hydrant albo sprawdzi plan budowy budynku. Ale nie jest to koniecznie, można także wymierzyć wzrok na dany cel, aby otrzymać cenny komunikat.
Na pokazowym filmie strażaków z Rocky Mount, dowiadują się oni w kilka sekund o tym, w którym miejscu należy przeciąć blachę samochodu, aby najszybciej wydostać z niego ranną osobę. A w razie potrzeby Google Glass połączy również strażaka z innymi służbami mundurowymi.
Początek rewolucji
Super okulary są już na wyposażeniu NATO, policji i służb granicznych kilku państw. Mundurowi używają ich do komunikacji w czasie rzeczywistym czy do poglądu monitoringu miejskiego.
Choć Google Glass są jeszcze w trakcie zaawansowanych testów, to niewątpliwie mają ogromny potencjał. - To, do tego czego Jackson używa okularów, jest niczym w porównaniu do tego, co dzięki nim będzie można osiągnąć w przyszłości - przekonuje Kurt Wagner z serwisu Mashable.
Obecnie projektowane są okulary, które będą pasowały do kasków strażaków. Prototyp ma być gotowy jeszcze w tym roku. W międzyczasie Jackson pracuje nad nowym pomysłem. Kreatywny strażak chce stworzyć aplikację na Google Glass, który będzie mierzyła ilość wdechów i wydechów, a później poinstruuje, jak zastosować masaż serca.
Autor: tryb//gry / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: screen youtube.com